Ash zostaje przewieziony swoim samochodem do 1300 AD, gdzie zostaje schwytany przez Lorda Artura i staje się niewolnikiem księcia Henryka Czerwonego i kilku jego ludzi. Kiedy Ash zostaje wrzucony do dołu, pokonuje dwa potwory i zdobywa szacunek armii i wasali Artura. Wiseman wskazuje Ashowi jako Wybrańca, który odzyska Necronomicon, ale Ash jest zainteresowany tylko powrotem do domu. Kiedy dowiaduje się, że jedynym sposobem na powrót do swoich czasów jest użycie Necronomiconu, Ash postanawia udać się w podróż do bezbożnej krainy Deadites. Mądry radzi, aby wypowiedział słowa „Klaatu Barada Nikto”, by bezpiecznie zdobyć złą księgę. Jednak Ash zapomina ostatnie słowo i armia zmarłych wskrzesza, by zaatakować twierdzę Artura i odzyskać Necronomicon. Bitwa między żywymi a umarłymi ma się rozpocząć, a wsparcie Henryka Czerwonego jest jedynym sposobem, aby pomóc Ashowi i Arturowi pokonać armię ciemności.

Bruce Campbell, teraz w pełni rozwinięty inteligentny tyłek Han Solo, zostaje uwięziony w mrocznych wiekach i ostatecznie okazuje się, że to ten, który został skazany na Deadites. Księga Umarłych, która może również pomóc w odesłaniu go z powrotem do jego czasu. Ale Bruce, będąc tak głupim jak on, spieprzy magiczne słowa, które mają na celu powstrzymanie Armii Ciemności i kończy się przypadkiem wypuszczając armię nieumarłych szkieletów, którymi kieruje jego złe alter ego. Teraz musi wykorzystać swoją dwudziestowieczną wiedzę, jak uratować świat, bo inaczej zło na zawsze będzie rządzić Ziemią. Bruce wrócił i jest zabawniejszy niż kiedykolwiek. Nie ma tu prawdziwego horroru, bardziej parodia wysokobudżetowego filmu przygodowego fantasy. Niestety, na podłodze krojowni pozostało wiele świetnych gagów, które zazwyczaj można zobaczyć tylko na rozszerzonych DVD i programach telewizyjnych. Chwała królowi, skarbeńku.

doc. mgr Maks Krupa

Pod koniec Evil Dead 2 Ash zostaje wciągnięty w czasie przez zakrzywienie czasu. Wraca do czasów średniowiecza, gdzie mylono go z prorokowanym zbawicielem. Zostaje wysłany, aby odzyskać utracony Necronomicon, aby uratować ludzi, ale także przywrócić go do jego czasu. Zazwyczaj popełnia błąd podczas czytania księgi i wskrzesza armię nieumarłych na ląd. Ash musi walczyć, aby pokonać jeszcze więcej nieumarłych potworów! Trzecia część serii pokazuje, jak opada gore, a komedia wzmagają się jeszcze bardziej. Poprzednie dwa były mrocznie zabawne, ale to jest po prostu zabawne. Sama tratwa z jednej wkładki i głupie/horrorowe konfiguracje sprawiają, że śmiejesz się przez cały czas. Horror nie jest straszny jak wcześniej – głównie dlatego, że nie ma krwi, jednak wolę to, ponieważ poklatkowe elementy nadają mu staromodny charakter, który dodaje mu wartości – trudno to wytłumaczyć, ale naprawdę to lubię, ponieważ czuję jak stary film Harryhausena. Campbell jest genialny – założę się, że nie może uwierzyć w swoje szczęście, przez resztę swojej kariery zmagał się, ale Rami wydaje się go kochać. I słusznie, jest jak Jim Carrey, ale ma o wiele więcej talentu i jest typem klasycznego lidera filmów klasy B. Reszta obsady jest taka sobie, ale tak naprawdę jest to przedstawienie jednoosobowe i robi to naprawdę dobrze. Ogólnie jest to świetny filmik. Fani serialu to pokochają, miłośnicy komedii powinni to pokochać, a fani sera z filmów B powinni się cieszyć. A mniej gore oznacza zabawę dla całej rodziny (prawie).

dr Mateusz Kubiak

Dobra, może to bardziej komedia niż horror, ale kogo to obchodzi? Armia ciemności to niesamowity film. Bruce Campbell wykonuje świetną robotę jako Ash, arogancki i przezabawny bohater uzbrojony w swoją wierną piłę łańcuchową i „boom stick”. Fabuła była świetna i świeża, pokazując, że ludzie za kulisami nie próbowali zrobić tego samego, co sprawiło, że Evil Dead I & II stało się popularne. Film jest pełen szkieletów wymachujących mieczem, wiedźm do kick boxingu i kijów. Bruce Campbell ma kilka doskonałych wkładek. Podsumowując, Army of Darkness jest odjazdowy. Ale możesz się na tym skończyć. Daj nam kolejną kontynuację, proszę.

Zuzanna Jankowska

Pamiętam, kiedy ten film właśnie wyszedł w kinie, nie wiedziałem nic o filmach o Martwych Zła i właściwie nawet o nich nie słyszałem. Z zapowiedzi nie miałem ZERO chęci zobaczenia tego filmu. Lata mijały i pod koniec 2000, a może 2001 w końcu zdecydowałem się go obejrzeć, bo tyle o tym słyszałem i po prostu nie mogłem już tego znieść, musiałem zobaczyć, o co tyle zamieszania. NIE zawiodłem się! To prawdopodobnie jeden z najzabawniejszych filmów, jakie kiedykolwiek widziałem!!! Ten film zdecydowanie nie jest jednak dla wszystkich. Komedia w tym filmie jest BARDZO dziwna, więc mógłbym zrozumieć, gdyby komuś na początku nie było to zabawne. Pierwszą rzeczą, o której musisz pamiętać, jest to, że ten film NIE stara się być poważny i zdecydowanie nie traktuje siebie poważnie. Film jest po prostu dziwny, ale właśnie dlatego jest taki świetny. Naprawdę nie możesz wytłumaczyć tego filmu komuś, kto go nie widział, po prostu musisz go zobaczyć na własne oczy. Ponadto, jeśli jeszcze tego nie wiedziałeś, jest to trzecia część serii. Evil Dead i Evil Dead 2 to dwie pierwsze części, a następnie Army Of Darkness. Nie musisz nawet widzieć pierwszych dwóch, aby zrozumieć, co się dzieje lub coś w tym rodzaju. Właściwie do dziś nie widziałem Martwego Zła. Kiedy oglądałem Armię ciemności, nie widziałem ani Martwego zła, ani Martwego zła 2. Od tego czasu widziałem Martwe zło 2, ale żaden film nie jest warunkiem wstępnym dla tego filmu. Również ten film ma ogromną ilość cytatów. Bruce Campbell to CZŁOWIEK! Sposób, w jaki mówi, jest po prostu świetny! Cóż, mam nadzieję, że obejrzysz ten film. Ale obejrzyj go z otwartym umysłem i pamiętaj, że to JEST GŁUPI film, ale powinien być. Dziękuje za przeczytanie, -Chris

Nikodem Dąbrowski

Army of Darkness (1992) jest moim zdaniem zdecydowanie najlepszą z trylogii „Martwe zło”! To mój drugi ulubiony film z trylogii, po prostu kocham, kocham ten film na śmierć!!!! To mój ulubiony horror z serii Martwe zło. Najlepszy jest teatralny krój, pozostałe wersje to czyste bzdury z kulawizną. Oryginalny krój kopie dupę!!! Świetny film! Ten film jest tak głupi, że aż zabawny. Zawsze kochałem Armię Ciemności i zawsze będę to robił. Kocham ten film na śmierć!!!! Oglądałem z tatą ten film i nawet on go kochał. Więc tak, z dumą mogę powiedzieć, że kocham ten film i podobało mi się więcej niż oryginalne The Evil Dead (1981) i Evil Dead 2: Dead by Dawn (1987)! Ten film ma w sobie zabawne momenty, równowagę, inteligentną kreatywność geniusza, wspaniałe laski, mistyczne siły i mistycznych rycerzy. Dobrze, źle, jestem facetem z bronią. Armia zmarłych, którzy w rzeczywistości byli szkieletami, była fantastyczna, walki były niesamowite, a oni i oni bardzo przyjemni. Film toczył się w szybkim tempie od początku do końca. Przepraszam, jeśli chłopaki kochają Evil Dead 2 znacznie bardziej niż ten film, ja po prostu kocham Armię Ciemności znacznie bardziej, ten film jest po prostu wspaniałym godnym sequelem ich poprzedników. Ash jest jak utalentowany bohater na ekranie i jest jednym z najpopularniejszych bohaterów do niedawna. Armia Ciemności to klasyka. Sam Raimi, Bruce Campbell i mistrzowie efektów specjalnych KNB! Nie możesz prosić o więcej. Świetna historia, zabawne linie, fantastycznie wyglądające potwory. Nie obchodzi mnie, co ktoś mówi, po prostu kocham ten film na śmierć!!! Dostajemy tutaj hybrydę z Brucem Campbellem po raz kolejny jako Ash, niechętny bohater walczący z ghulami i goblinami (no może nie goblinami) w średniowieczu. Ten trzeci rozdział dotyczy bardziej śmiechu niż przerażenia i faktycznie oferuje zabawne podejście do miksu gatunków, o którym mówi reżyser Sam Raimi. Film nie jest tak denerwujący jak poprzednie 2 filmy i ładnie zamyka trylogię. Dużo mówi się o Army of Darkness 2 i nie chcę żadnej kontynuacji tego horroru / komedii. Uważam, że ten film pięknie zamknął trylogię. Jest dużo komicznej ulgi, ponad topowe kawałki, BOOMSTICK!!!!! Armia ciemności to mój drugi ulubiony film (Martwe zło II, Mroczny rycerz, ARMIA CIEMNOŚCI) i oto dlaczego. Podąża za postacią Ashleya (Ash) J. Williamsa w jego podróży do przeszłości, którą znacznie lepiej wyjaśniono w Martwe zło II. Można go odesłać do swoich czasów (i do swojej pracy w S Mart) tylko wtedy, gdy znajdzie Necronomicon (Księgę Umarłych), która uwolni ludzi, którzy mogą mu pomóc, od ataków zmarłych. Ash musi znaleźć księgę, zdobyć dziecko, walczyć z kilkoma demonami i wrócić do domu… ​​tak jak w umowie. Ten film ma wszystko i trochę cukru, kochanie! Jest to przezabawny, krwawy, wspaniały pokaz genialnych zdolności aktorskich Bruce'a Campbella, a każdy, kto mówi inaczej, jest martwy. To film, z którego Clive Barker byłby dumny. Dziwne, ale absolutnie udane połączenie slapstickowej komedii i nieumarłego horroru ze średniowieczną scenerią wrzuconą do miksu na dokładkę, Armia ciemności z 1992 roku znajduje się dumnie na szczycie listy najbardziej niekonwencjonalnych, ale absolutnie zabawnych filmów w historii. Po często zbanowanych The Evil Dead z 1981 roku i The Evil Dead II: Dead by Dawn z 1987 roku (samo hybryda horroru i komedii), Army of Darkness reprezentuje najbardziej przystępną i przyjazną dla publiczności z trzech. Efekty specjalne; przelew krwi; humor; i oczywiście przesadne wybryki Bruce'a Campbella są niesamowite!!! Chwała królowi, skarbeńku. Army of Darkness to amerykańska komedia akcji dark fantasy z 1992 roku w reżyserii Sama Raimiego. Jest to trzecia odsłona marki Evil Dead. Film został napisany przez Sama Raimiego i jego brata Ivana, wyprodukowany przez Roberta Taperta, aw rolach głównych Bruce Campbell (również jako współproducent) i Embeth Davidtz. Kontynuując Dead Dead II, Ash Williams (Campbell) jest uwięziony w średniowieczu i walczy z nieumarłymi w swoim dążeniu do powrotu do teraźniejszości. Poza ludzkim ciałem, wytatuowanym krwią – i zdumiewająco trudnym do wymówienia – starożytny „Necronomicon” (Księga Umarłych) uwalnia niewypowiedziane zło na ludzkość w skandalicznie przezabawnej epopei o mieczu i magii reżysera Sama Raimiego (Spider-Man). Wracając do walki z ohydnymi „Deaditami”, Bruce Campbell powraca do swojej roli z serialu Martwe zło jako Ash, przystojny, uzbrojony w strzelby, uzbrojony w piłę łańcuchową sprzedawca w domu towarowym S-Mart. Czas demonicznych sił przenosi go – i jego Oldsmobile'a z 1973 roku – w anglojęzyczne średniowiecze, gdzie romansuje z pięknością (Embeth Davidtz) i stawia czoła legionom nieumarłych bestii, w tym upiornej armii szkieletów. Czy Ash może uratować żywych przed śmiercią, uratować swoją dziewczynę i wrócić do swoich czasów? Ten film jest osobistym drugim ulubionym filmem, to jest 10/10.

Maks Piotrowski

Zwiastun

Podobne filmy