Nie tak źle, jak myślałem, że będzie, ale casting był poważnym problemem. Dlaczego bogowie EGIPTU nie wyglądali po EGIPCIE? Miejsce ziemi w kosmosie i tradycji było schludne i interesujące. Ale nadużywanie CG odeszło od tego i zakończenie było tandetne. Gigantyczne węże były jednak całkiem fajne.
Jeremi Rutkowski
Jedna z tych (być może zbyt częstych) dziwacznych hollywoodzkich eposów, w których, gdy widzisz ją po raz pierwszy, pytasz „co oni myśleli?” Ale zasługuje na drugie spojrzenie. Ten film wpisuje się w wielką tradycję słynnych filmów fantasy z lat 40., takich jak ZŁODZIEJ BAGDADU 1940 (zalecane!). Te filmy nie są ani tak logiczne jak saga STAR TREK, ani tak linearne jak przygoda Indiany Jonesa. Z natury mają tendencję do skakania, są nieco zwariowane i często zachęcają do dziwacznych występów swoich gwiazd. I właśnie to mamy tutaj. Gwiazda nr 1 na liście A, Gerard Butler, prawdopodobnie nigdy w swojej karierze nie był bardziej nieskrępowany. Sprawia wrażenie, że po przejęciu świata żywych i świata umarłych jego kolejnym celem jest samo Hollywood. W rzeczywistości mniej znane gwiazdy dają lepsze teksturowane występy i łączą się z publicznością. Daj mu szansę – jako historia miłosna, która rozprawia się z niektórymi niezrozumiałymi egipskimi mitami i odnosi sukces wbrew sobie, działa świetnie.
Kajetan Krupa
W starożytnym Egipcie bóg Ra (Geoffrey Rush) podzielił Egipt na dwie części: żyzną częścią z Nilem rządzi jego syn Ozyrys (Bryan Brown), a pustynią jego syn Set (Gerard Butler). Podczas koronacji Horusa (Nikolaj Coaster-Waldau) przez jego ojca Ozyrysa, Set zdradza brata i zabija go. Następnie wycofuje oczy Horusa, które są jego źródłem mocy i wypędza go na pustynię. Śmiertelny złodziej Bek (Brenton Thwaites) i jego ukochana żona Zaya (Courtney Eaton), która czci Horusa, zostają niewolnikami Seta. Zaya, która pracuje dla architekta Seta, Urshu (Rufus Sewell), przekonuje Beka, by ukradł oczy Horusa z dobrze chronionej piramidy zaprojektowanej przez Urshu, aby oddać je Horusowi, jedynemu zdolnemu do pokonania Seta. Bek odnosi sukces, ale odzyskuje tylko jedno oko; jednak Urshu odkrywa kradzież, a Bek i Zaya muszą uciekać. Urshu zabija Zaya strzałą, a kiedy Bek dociera do schronienia Horusa, proponuje pomóc bogu w odzyskaniu drugiego oka. W zamian żąda od Horusa przywrócenia jego ukochanej Zaya ze świata zmarłych. Łączą siły i wkrótce kochanka Horusa, Hathor (Elodie Yung), bogini miłości, opuszcza Seta i dołącza do nich w ich dążeniu do pokonania złego Seta. „Bogowie Egiptu” to niedoceniana przygoda. Fabuła jest bardzo zabawna, ale świetna obsada jest przyćmiona przez efekty specjalne. Fabuła jest zabawna i stanowi rozkoszny żart dotyczący mitologii. Przypomina naiwne i głupie przygody, które starsi widzowie widzieli w porankach, dlatego gorąco polecam. Mój głos to osiem. Tytuł (Brazylia): „Deuses do Egito” („Bogowie Egiptu”) Uwaga: 26 grudnia 2020 roku ponownie zobaczyłem ten film.
Aleks Michalak
Obserwuj nas
Życzymy miłego seansu :)
Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco