Jak zaplanować orgię w małym mieście opowiada o grupie przyjaciół, którzy mieszkają w malowniczym miasteczku Beaver's Ridge – uosobieniu zdrowia i silnych wartości rodzinnych. Ich uporządkowane życie zostaje przerwane przez powrót do domu Cassie Cranston, którą zawstydzili opuszczenie miasta, gdy była nastolatką. Cassie, obecnie pisarka o seksie w wielkim mieście, wraca do domu, by spotkać się z niemiłym przyjęciem ze strony dawnych przyjaciół i znajduje okazję, by szukać zemsty, pisząc o nich książkę, gdy pytają ją, czy pomoże im zaplanować orgię.

Z tytułem takim jak „Jak zaplanować orgię w małym mieście” można się spodziewać, że będzie to film dla dorosłych… a czasami jest bardzo dorosły. W filmie mówi się o seksie, a zakończenie składa się z wielu nagich ludzi, którzy uprawiają gorący seks. Jednak pomimo wszystkich rozmów o seksie i nagości pod koniec, nie jest to tak nieuzasadnione, jak możesz sobie wyobrazić, a nagość nie jest specjalnie graficzna ani nieuzasadniona. Pod tym wszystkim jest opowieść o ludziach i postaciach... choć raczej napalonych, stłumionych i schrzanionych. Tak więc, jeśli łatwo się obrazisz lub zawstydzisz, prawdopodobnie powinieneś poszukać gdzie indziej. Poza tym to fajny film i chciałbym zobaczyć więcej od tych ludzi w przyszłości... to znaczy więcej filmów, niekoniecznie więcej... jeśli wiesz, co mam na myśli. Kiedy zaczyna się historia, Cassie jest nastolatką i niedługo straci dziewictwo. Jednak zamiast nocy pełnej miłości i namiętności, której nigdy nie zapomni, okazuje się nocą totalnego zawstydzenia, której prawdopodobnie nigdy nie przeżyje! Film przeskakuje wtedy o 12 lat do przodu. Cassie najwyraźniej opuściła to małe miasteczko dawno temu, a jej sposobem radzenia sobie z zawstydzeniem i paskudnymi „przyjaciółmi” jest pisanie felietonu o seksie… a teraz jest uważana za sekspertkę na całym świecie. Jednak gdy umiera jej matka, zmusza się do powrotu do tego znienawidzonego małego kanadyjskiego miasteczka i zajęcia się ludźmi, o których tak bardzo pragnęła zapomnieć. Na początku są duszne i nieprzyjemne... dokładnie tak, jak się spodziewa. W szczególności Heather traktuje ją okropnie… tak jak 12 lat temu. Jednak wkrótce dzieje się coś dziwnego… ta sama nadętna i nadęta Heather postanawia sprawdzić, jak naprawdę wyzwolona jest Cassie i sugeruje, by poprowadziła orgię! Poza tym Heather ma w tym wszystkim ukrytą agendę. Cassie początkowo odmawia… ale w końcu, co dziwne, się zgadza. Ale droga do gorącego, spoconego, amoralnego seksu jest bardzo wyboista… zwłaszcza, że ​​wszyscy, łącznie z Cassie, mają sporo problemów seksualnych. Czy ta szalona orgia odbędzie się... czy po prostu będzie to tylko rozmowa i niewiele, jeśli w ogóle, działanie? Fabuła filmu jest o seksie... nie da się tego obejść. Pod koniec filmu wiele osób uprawia seks… w rzeczywistości prawie każdy to robi. To nie jest do końca niespodzianka. Ale to, co sprawia, że ​​film jest wart obejrzenia, to nie fragmenty nagości i podniecenia, ale małe historie, które widzisz, a także pełnia postaci. Podobała mi się większość historii, chociaż czułem, że czasami są nieco nierówne i trudne do uwierzenia. Czasami wydaje się, że to komedia, ale innym razem jest trochę mroczna, a nawet smutna… plus kto zachowuje się jak ci ludzie?! To sprawiło, że doświadczenie oglądania filmu było co najmniej dziwne. I ogólnie rzecz biorąc, nadal był to bardzo dobry i bardzo oryginalny film... i warto go zobaczyć z kimś, kogo kochasz. Nawiasem mówiąc, scenarzysta/reżyser Jeremy Lalonde kierował głównie filmami krótkometrażowymi przed tym filmem i spodziewam się, że będzie się tylko poprawiał dzięki przyszłym projektom - więc zdecydowanie jest kimś do oglądania. Co ciekawe, podobnie jak ostatnio całkiem sporo nowych filmów, ten był finansowany przez tłumy i wydaje się, że w pełni wykorzystał dość mały budżet.

Marcel Czarnecki

Tytuł sugeruje seks, a kategoria sugeruje śmiech. To wprowadza widza w błąd, zanim jeszcze zacznie oglądać film. Dlatego w połowie jesteś rozczarowany. Czułem się naprawdę źle z powodu gościa, który miał urodziny – wszyscy byli dla niego podli bez powodu. Komedie nie mają przyprawiać o złe samopoczucie i rozczarowywać widza przez ponad godzinę. Ponieść porażkę. To przykład na to, jak zły tytuł może zrujnować film. A tak przy okazji, to też straszna i niewiarygodna historia. Nigdy w historii filmu nie nosiło się więcej ubrań podczas scen seksu. Nie zdziwiłoby mnie, gdyby wielu aktorów zemdlało z powodu odwodnienia lub udaru cieplnego, próbując sfilmować cały ten seks we wszystkich tych ubraniach. Najbardziej pruderyjny film tego stulecia. RealReview Post Kryteria punktacji: Aktorstwo – 1/1 Casting – 1/1 Reżyseria – 1/1 Historia – 0/1 Pisanie/Scenariusz – 0,5/1 Całkowity wynik podstawowy = 3,5 Modyfikatory (+ lub -) Wiarygodność/spójność: - 0,5 Całkowita ocena RealReview: 3

Gabriela Dudek

Zajęło mi dwie próby, aby przejść przez ten film, a jedynym powodem, dla którego to zrobiłem, jest to, że jestem typem osoby, która absolutnie nalega na obejrzenie całego filmu, chyba że jest całkowicie niemożliwy do obejrzenia. Zasnąłem za pierwszym razem i przeszedłem za drugim, choć wcale nie było lepiej. W obu próbach byłem zupełnie przytomny. Ten film nie jest taki okropny, ale jest dość nudny z przewidywalnym i nieśmiesznym scenariuszem. Aktorstwo nie jest świetne, ale widziałem gwiazdy tego filmu (dwie główne role kobiece) w innych filmach, w których były fantastyczne, więc myślę, że prawdziwym problemem jest to, że nie miały zbyt wiele do roboty (znowu, scenariusz). Wygląda na to, że jest to leniwy, nudny film, w którym prawdopodobnie dostali fundusze ze studia opartego wyłącznie na tym, że weszli do środka i powiedzieli „hej, możemy sprawić, że te dwie seksowne kobiety będą w filmie o orgii”, a potem się na to zdecydowali. . To wcale nie jest zabawne i jeszcze mniej seksowne.

Julita Borkowska

Dziwię się, że nie ma więcej recenzji. Wszedłem, nie spodziewając się więcej niż niegrzecznego filmu niezależnego, próbującego sprzedać film na podstawie tytułu i założenia. Wyszedłem na drugi koniec oczarowany i śmiejąc się ze szczerej głupoty tego wszystkiego. To prawdziwe spojrzenie na mieszkańców małych miasteczek, którzy czują, że nadszedł czas, aby wprowadzić do swojego życia odrobinę emocji. Jewel Staite nie musi nawet próbować i jest uroczo twarda na ziemi, a reszta obsady wypełnia szeregi zabawnymi, choć czasami jednonutowymi tonami. Jeśli spodziewasz się nadmiernej nagości i sprośności z oceną R, patrzysz w niewłaściwym miejscu (chociaż na początku jest krótka scena topless ze smugami - jedyna prawdziwa nagość w filmie). Zamiast tego jest to naprawdę małomiasteczkowe/intymne/prawdziwe spojrzenie na to, co się dzieje, gdy przyjaciele i sąsiedzi na całe życie uznają, że orgia jest odpowiedzią na wszystkie ich nieszczęścia. Sprawy stają się niezręczne, dokonywane są osobiste odkrycia, a film kończy się najbardziej inspirującą / serdeczną / optymistyczną sceną z montażem twarzy i smugami, jaką kiedykolwiek widziałeś. Wiem, brzmi śmiesznie, ale to słodki film z dorosłym, słodkim zakończeniem. Spróbuj. Byłem mile zaskoczony.

Natalia Sawicka

Ten film nie jest ani zabawny, ani seksowny. Historia jest bardzo prosta, podobnie jak żarty i postacie. Żadna z nich nie daje się lubić, a cały film można by podsumować w czterominutowym krótkim filmie. Unikaj, chyba że potrzebujesz czegoś do snu. Prawdziwe marnotrawstwo jednej z moich ulubionych aktorek, która zwykle jest bardzo zabawna. Nie mogę uwierzyć, że ona w tym jest.

Jagoda Tomaszewska

Zwiastun

Podobne filmy