Przyznam się, że zwiastun mnie nie poruszył, obejrzałem i pomyślałem, że mi się nie spodoba, duży błąd, to taki fantazyjny horror, który wymyka się wszelkim typowym frazesom horroru, zwykłe postępowanie wywraca się do góry nogami Dziecko, Cody, jest naprawdę miłym dzieciakiem, a nie zwykłym damianowskim potworem, którego zwykle gwarantujesz. Rodzice nie są sadystyczni ani pokręceni, po prostu starają się dać z siebie wszystko i przetrwać. Film jest wizualną ucztą, kiedy ma wyglądać dobrze, jest piękny, motyle wyglądają oszałamiająco, tak jasno, a z drugiej strony ćmy i Canker Man wyglądają groźnie i mrocznie. Strachy są dobre, dużo się dzieje, ale musisz patrzeć i koncentrować się. Nie powiedziałbym, że ma wiele do zaoferowania dla tych, którzy kochają gore i zakręcony horror, byłby dla nich oswojony, ale dla zwykłego widza horroru jest to niesamowity film. Zakończenie było jedyną częścią, którą czułem, że jest trochę zawiedziony, tak dobry film zasługiwał na lepsze zakończenie. Warto zobaczyć, 8/10
dr inż. Jan Witkowski
Ten film trochę przypominał mi "sztuczną inteligencję AI", film, który zaczął się jak dramat, a na końcu przypominał bajkę. „Before I Wake” ma czasami klimat horroru, ale zamienia się w, choć przerażającą, bajkę. Plusy: aktorzy wykonali kawał dobrej roboty, zwłaszcza dwójka głównych bohaterów. Dobrze napisana historia i fantastyczne efekty wyglądają dobrze. Złe: potwór nie wyglądał zbyt przerażająco, ale myślę, że jest ku temu powód w historii. Film jest promowany jako horror, myślę, że niektórzy widzowie będą rozczarowani. To nie jest Przywoływanie ani Piła. To jest fantazja z kilkoma przerażającymi elementami.
Elżbieta Sobczak
Obserwuj nas
Życzymy miłego seansu :)
Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco