Fabuła tego filmu, jak dym, dryfuje i wiruje eterycznie. Postacie i wątki poboczne są zręcznie wplecione w gobelin opowieści i obrazów, które dopiero powoli wyłaniają się naszemu oglądowi. Ten film próbuje nas przekonać, że rzeczywistość liczy się nie tyle, co satysfakcja estetyczna. W nowojorskim sklepie z dymem Auggie Wren (Harvey Keitel's) mija dzień po dniu, pozornie niezmienny, dopóki nie nauczy nas zauważać drobnych szczegółów życia. Paul Benjamin (William Hurt), zniechęcony i załamany pisarz, ociera się o śmierć, która jest kluczowa i tworzy nieprawdopodobną serię wydarzeń, które dają mu nowe spojrzenie na życie na ulicy, które widział, ale tak naprawdę nie dostrzegał. , codzienny. Wreszcie nadchodzi kolej Auggie, aby snuć opowieść.