1970. Światowa tenisistka numer 1, Billie Jean King, od dawna walcząca o równość płci w grze, jest zirytowana, gdy dowiaduje się, że United States Lawn Tennis Association (USLTA), które organizuje profesjonalne turnieje tenisowe w kraju, ma na swoim koncie następny turniej, ośmiokrotnie większy pakiet nagród dla mistrza mężczyzn niż mistrzyni kobiet. King's głównym tematem jest były zawodowy tenisista Jack Kramer, twarz USLTA, dlaczego mężczyźni zasługują na więcej pieniędzy. King i kobieca adwokatka tenisa Gladys Heldman przyrzekają walczyć z tą nierównością przez USLTA poprzez zerwanie z USLTA i utworzenie własnego stowarzyszenia kobiet. Nazywając nową organizację Women's Tennis Association (WTA), początkowo z dziewięcioma graczami, w tym King, są w stanie szybko zapewnić stabilne sponsorowanie turnieju tenisowego kobiet z większymi nagrodami niż te oferowane przez USLTA. Tymczasem pięćdziesięciopięcioletni były zawodowy tenisista Bobby Riggs, znudzony życiem w pracy dla ojca jego zamożnej żony Priscilli Riggs i spragniony ekscytacji w świetle reflektorów i jego ulubionych rozrywek, jakimi są hazard i pośpiech, wpada na pomysł, aby Wyzwij Kinga na pokazowy mecz tenisowy o tak upragnioną „równą” nagrodę pieniężną, w trakcie której przedstawia się jako samiec szowinistyczna świnia, humor w koncepcji nie stracił na Priscilli, z której pieniędzy od dawna żył. Ta sytuacja jest wymierzona w presję wywieraną na Kinga, który nie tylko walczy o utrzymanie się na szczycie, zwłaszcza z australijską Margaret Court, tenisistką będącą antytezą Kinga, ale także z jej osobistymi zmaganiami, gdy wiernie poślubiła wspierającego Larry'ego Kinga. Rozumiejąc, że zajmuje drugie miejsce w swoim życiu w tenisie, rozpoczyna swój pierwszy związek tej samej płci z fryzjerką Marilyn Barnett, która, jeśli stanie się publiczna, może zagrozić istnieniu WTA. Zdając sobie sprawę, że wynik jej pojedynku z Riggsem ma duże znaczenie, King rozumie również, że celem Riggs nie jest pokazanie męskiej dominacji per se, jak to ma miejsce w przypadku Kramera.