Informacje o filmie

Zanim skrzyżował ścieżki z Rebelią, Han Solo był byłym imperialnym bojownikiem, który stał się kosmicznym piratem pływającym po Zewnętrznych Rubieżach wraz ze swoim kolegą banitą: potężnym Wookie, Chewbaccą. Oto opowieść o tym, jak stał się znany jako najsłynniejszy przemytnik w galaktyce i jak stał się legendą.

Solo podobało mi się... znacznie bardziej, niż się spodziewałem. Podobnie jak wiele osób publikujących recenzje, jestem zagorzałym fanem oryginalnej trylogii ze starej szkoły, a także starym „rozszerzonym wszechświatem”, z którego większość jest obecnie przyćmiona przez łapanie gotówki. ta nowa galaktyka napędzana przez Disneya. Muszę jednak powiedzieć, że negatywność, jaką otrzymał ten film, jest niezasłużona. Historia jest solidna, choć czasami nieco przewidywalna. Dialogi i aktorstwo są DUŻO lepsze niż w innych ostatnich filmach Gwiezdnych Wojen, może z wyjątkiem Łotr 1. Zwłaszcza w porównaniu z Last Jedi, historia ma logiczny przebieg, nie ma żadnych pobocznych historii, które nie mają sensu, ani żadnych prób wydobycia humoru z nierealistycznej sceny. Nie mogę tego wystarczająco powiedzieć, ten film ma sens i ma wiarygodną historię. Jeśli jest problem, to jest to, że Gwiezdne Wojny stają się kolejnym uniwersum Marvela, w którym wszystko zostało już zrobione w taki czy inny sposób. Dla fanów niegwiezdnych wojen będzie to doskonale funkcjonalna przygoda akcji/sci-fi, z postaciami, których zmagania większość ludzi powinna rozpoznać z innych historii z tych gatunków. Byłam mile zaskoczona tym, jak niektóre postacie zostały zabite – w rzeczywistości martwiło mnie to, że każdemu może grozić niebezpieczeństwo, nawet wiedząc, że to niemożliwe. To było emocjonalnie prawdziwe. Dla fanów Gwiezdnych Wojen jest mnóstwo odniesień do rozszerzonego uniwersum. Zostały one zrobione w sposób, który miał sens i służył starym opowieściom o Gwiezdnych Wojnach. Teras Kasi, Aurra Sing, Chewy mający około 200 lat, między innymi. Istnieją przebłyski tego, co przeżywałoby codzienne życie przeciętnego obywatela imperium (spoiler: nieładnie). Han jako postać jest odtwarzany zgodnie z formą: facet, który widział złe rzeczy, robił złe rzeczy, ale w głębi duszy jest dobry. Lubię to. Nie słuchaj fanatycznych homerów, których zaabsorbowanie Gwiezdnymi Wojnami uniemożliwia im cieszenie się wszystkim, co nie jest zgodne z ich wcześniej ustalonym poglądem.

dr Antoni Szulc

Tak więc należę do pokolenia, które od samego początku doświadczyło Gwiezdnych Wojen. Stojąc w szalonej kolejce, dosłownie owinięty wokół lokalnego teatru w 1977 roku jako dziecko. Całkowicie nieświadoma, że ​​miałam zobaczyć film, który stanie się moim głównym zainteresowaniem przez całe moje dzieciństwo, wczesne nastolatki i ponownie jako dorosły. I przez te wszystkie lata mogłem dzielić się tym fandomem z własnym synem. Lubiłem Solo. Nie powiedziałbym, że to moja ulubiona przejażdżka, ale była to fajna przejażdżka i wywoływała uczucia, które kojarzą mi się ze Stat Wars. Świat i postacie czuły się dobrze. Pokazał nam kilka fajnych nowych rzeczy o życiu w tamtym świecie pod rządami Imperium. Niesamowity pejzaż miejski Korellii... Byłem podobny do Rogue One. Nowoczesne techniki filmowe, a jednocześnie przekonująco przywołujące klimat klasycznego świata Gwiezdnych Wojen. W każdym razie, chciałem tylko zamieścić jakąś pozytywną recenzję tego filmu, aby skontrastować tę dziwną falę nienawistnych „fanów” tutaj. Naprawdę tego nie rozumiem. Coś mi się podobało w każdym filmie o Gwiezdnych Wojnach. Niektóre są lepsze od innych. Na pewno w każdym są momenty słabsze. Ale żaden nie jest wart irracjonalnej pozornej nienawiści, którą niektórzy ludzie tam szerzą. Solo jest dobre i warte twojego czasu, jeśli lubisz Gwiezdne Wojny. Tylko opinia jednego fana.

Kornel Sawicki

Nie ufaj złym recenzjom i zdecydowanie obejrzyj ten film. To dobra opowieść o tym, jak powstał Han Solo. Świetne występy obsady. Dobry scenariusz, który wciąga. I niesamowite CGI i wizualizacje.

Artur Tomaszewski

Ponieważ ponad 2000 osób zrecenzowało już ten film na IMDB, będę streszczał moją recenzję. W końcu... jaka jest jeszcze jedna recenzja wśród tak wielu?! Film był dla mnie szokiem, kiedy go znalazłem, bo jakoś tak naprawdę niewiele o nim słyszałem i nie byłem nawet pewien, czy jeszcze zadebiutował. Dzieje się tak dlatego, że po tylu filmach o „Gwiezdnych wojnach” doszedłem do pewnego rodzaju zmęczenia… podobnie jak w przypadku wszystkich filmów o superbohaterach. Ale ponieważ miałem ponad 13 godzin lotu, nie byłem w stanie być wybredny i postanowiłem obejrzeć film. Byłem zaskoczony, gdy przeczytałem, że film ma ocenę tylko 7,0 (co oznacza, że ​​musiał wkurzyć wielu fanów) i naprawdę prawie nic nie zrobił w kasie. Dzieje się tak dlatego, że naprawdę podobał mi się ten obraz... i bardziej niż się spodziewałem. Opowieść o młodym Hanie Solo jest ekscytująca przez cały czas, doceniam też jej mroczny ton i chęć zabijania postaci (podobnie jak w poprzedniej części)… ale może dlatego fani nie byli pod takim wrażeniem. Wiem tylko, że lubiłem oglądać ciemniejszy film i przez cały czas utrzymywałem moje zainteresowanie.

doc. doc. Julian Szymczak

To i Łotr 1 to moje ulubione filmy o Gwiezdnych Wojnach. Alden Ehrenreich jest w tym filmie tak dobry jak Han Solo. Uwielbiam całą sekwencję jego próby ucieczki z planety z Kirą na początku. Jedną z moich ulubionych scen w Gwiezdnych Wojnach jest oglądanie Hana Solo walczącego po stronie Imperium na MImban. Jedne z najlepszych 7 minut w Gwiezdnych Wojnach. Cała sekwencja Kessel Run jest dobra, ale nie moja ulubiona. Trzeci akt jest wyjątkowy ze strzelaniną w małym pomieszczeniu. Uwielbiam zwrot z Enfys Nest, że Han właściwie rozpoczął Rebelię. Wyróżniające się postacie to Han, Chewie, Lando i Tobias Beckett. Uwielbiam całą scenę napadu na Conveyex. Uwielbiam nowe pojazdy i żołnierzy z Gwiezdnych Wojen, a niektóre wyróżniają się między innymi ciężki myśliwiec Tie, Conveyex, imperialny transporter At, Mud Trooper, Mimban Trooper i Range Trooper. Po prostu taka fajna jazda i tempo jest takie dobre.

Magdalena Kowalczyk

Zwiastun

Podobne filmy