Joe Black (Brad Pitt) i William Parrish (Sir Anthony Hopkins) zawierają niezwykłą dżentelmeńską umowę. Zamożny potentat medialny William Parrish prowadzi czarującą egzystencję, dopóki Śmierć nie zadzwoni z niezwykłą propozycją, opóźni nieuchronną śmierć Williama w zamian za podróż po życiu. Niewinny, enigmatyczny i często przezabawny Joe zakłóca świat przywilejów i korporacyjnych intryg Williama. Ale kiedy zakochuje się w pięknej córce Williama, Susan (Claire Forlani), Joe grozi zmianą zasad. Teraz William musi walczyć nie o swoją przyszłość, ale o tych, których kocha, w tej słodko-gorzkiej opowieści o życiu i śmierci.

Łatwo jest obudzić się każdego dnia i zobaczyć, co jest nie tak z twoim życiem. Każdy ma swoje wady i wady. Niezależnie od tego, czy jesteś miliarderem z doskonałym współmałżonkiem, domkiem, domkiem na plaży, fajnymi samochodami i wspaniałymi rodzicami, czy też samotnym rodzicem, który walczy o utrzymanie się za marną wypłatę, wszyscy możemy znaleźć coś złego w życiu. Taka jest ludzka natura. Ale co możemy zrobić, aby zaradzić tej sytuacji. Co możemy zrobić, aby zapewnić, że nasze życie stanie się lepsze? I czy to wszystko naprawdę jest takie złe? Poznaj Joe Blacka to film, który prosi nas, abyśmy spojrzeli na siebie i zdali sobie sprawę, że to życie jest darem i być może jest zbyt oczywiste. Meet Joe Black prosi nas, abyśmy zadali sobie pytanie: czy naprawdę jest aż tak źle? Anthony Hopkins gra Billa. Bill jest człowiekiem sukcesu w biznesie, ale nadszedł jego czas. Wszyscy musimy kiedyś umrzeć, to część życia. I to jest czas Billa. Ale zanim odejdzie, Ponury Żniwiarz składa mu wizytę i oferuje czas. To wszystko. Tylko czas. A w zamian Bill pokaże Śmierci, jak to jest żyć. Trochę oksymoronu na pewno, ale jednak prawdziwe. A co się dzieje, gdy Śmierć zaczyna się dowiadywać o tym, co sprawia, że ​​nasze życie jest tak cenne, naprawdę trzeba zobaczyć. Ponieważ to, co uważamy za oczywiste, postrzega jako niewinne, czyste i magiczne. Na przykład masło orzechowe. Joe Black próbuje go i decyduje, że jest to najbardziej niesamowite jedzenie, jakie kiedykolwiek jadł w swoim krótkim życiu. A kiedy ludzie jedzą kawior na kolację, on powstrzymuje się i ma więcej masła orzechowego. Ta scena jest jedną z najczystszych i najbardziej szczerych scen w filmie. Nie za to, co jest na zewnątrz, ale co to znaczy, co chce, abyśmy zobaczyli. Dla mnie ta scena jest mikrokosmosem tego, o czym film i o czym powinno być życie. Życie jest darem. Jest tak wiele wspaniałych rzeczy, które mamy jako istoty ludzkie, że wydaje się, że zapominamy, czym one są. Jesteśmy tak pochłonięci innymi rzeczami, które w danym momencie wydają się ważne, ale kiedy przyjrzymy się im z bliska, są one trywialne i to właśnie małe rzeczy w życiu przynoszą nam tyle radości. Jak masło orzechowe, czyli rzucanie piłką z dziećmi, czyli. leniuchowanie w cieniu ze swoim Collie. Chodzi o to, że życie jest wystarczająco poważne i dopiero po odejściu innych w pełni to pojmujemy. Brad Pitt jest doskonały, absolutnie doskonały jako Joe Black. Przekazuje niewinne zachwyty i czystą radość z odkrywania ludzkich pierwiastków, jak wspomniane wcześniej masło orzechowe, i poważniejszych kwestii, jak zakochiwanie się. Meet Joe Black był krytykowany za długość, ale podobnie jak wszystkie filmy, które trwają ponad trzy godziny, jest ku temu powód. A to dlatego, że ma coś do powiedzenia. Coś ważnego do powiedzenia. Meet Joe Black chce, żebyśmy obejrzeli ten film, a potem spojrzeli na nasze życie i zdali sobie sprawę, że jest po co żyć. Musisz tylko przebić się przez całą mgłę i zachmurzenie, a znajdziesz to ponownie. W tym filmie jest niewinność i jest to taki wspaniały obraz. To sprawia, że ​​czujesz się dobrze. Dobrze być zakochanym (jeśli jesteś), dobrze chcieć być zakochanym (jeśli jeszcze nie jesteś) i dobrze być żywym. Zobacz ten film. Sprawi, że będziesz zadowolony, że to zrobiłeś. Wiem, że tak było i moje życie nie wydaje się teraz takie złe, chociaż jest wiele rzeczy, na które mógłbym narzekać, takich jak… Do diabła, o co chodzi. Życie może być tylko lepsze. Spotkanie Joe Blacka pomogło mi to zobaczyć.

dr Olaf Krawczyk

Trzygodzinny film o śmierci. Nie brzmi to zbyt dobrze, kiedy mówisz to w ten sposób, ale uwierz mi, Poznaj Joe Blacka to wybitny film i bez wątpienia jest jednym z najbardziej niedocenianych małych klejnotów, jakie kiedykolwiek widziałem. Film jest piękny pod każdym względem; fotografię, scenografię, muzykę i występy, zwłaszcza spektakle. Ostatnim razem, gdy Anthony Hopkins i Brad Pitt byli razem na ekranie, były to równie wzniosłe Legendy upadku, tutaj jest to kolejny wzniosły film i po raz kolejny wykonują jedne ze swoich najlepszych prac. Postacie, które grają, Bill Parrish i Śmierć, wywołują fantastyczną chemię między dwoma wykonawcami, zwłaszcza w bardziej komediowych momentach, kiedy się poznają. Jednak choć śmierć jest głównym tematem filmu, reżyser Martin Brest pamięta, by w swojej cudownej opowieści przelać optymizm w postaci miłosnej historii między córką Parrisha (w tej roli piękna Claire Forlani) a samą Śmiercią. Skutkuje to jednym z najwspanialszych połączeń w ostatnich latach, a także jedną z najbardziej intensywnych erotycznie scen miłosnych, jakie kiedykolwiek oglądałem. Reżyser Brest przedstawia film w bardziej artystycznie przefiltrowanym widoku niż większość innych reżyserów. Scena miłosna odbywa się bez nagości, ze zbliżeniami na aktorów przez cały czas. Wspaniała prezentacja oświetlenia w filmie jest również fantastyczna, z pięknym złotym blaskiem wlewającym się na ekran, a wreszcie muzyka Thomasa Newmana jest po prostu cudowna. Filmy takie jak The Green Mile, The Shawshank Redemption i American Beauty, w których pojawiła się muzyka tego wybitnego kompozytora, zostały wzbogacone przez zapadające w pamięć, liryczne i poruszające melodie, które skomponował i ten film nie jest wyjątkiem. Mieszanka fortepianu i orkiestry buduje podnoszący na duchu i emocjonalny ciąg, który umacnia jego pozycję jako jednego z najlepszych kompozytorów muzycznych pracujących we współczesnym filmie. Trzygodzinny czas działania wydaje się być problematyczny, ale tak nie jest. W rzeczywistości, podobnie jak w przypadku innego romantycznego eposu, Titanica, nie poczujesz nadchodzącego czasu. Mijają trzy godziny i nie tylko, podobnie jak nagrodzony Oscarem epos, jest to film, który sprawia, że ​​od razu chce się go ponownie obejrzeć. i ponownie. Meet Joe Black to cudowna mieszanka komedii, romansu i dramatu i jest zrobiona wyjątkowo dobrze. Brad Pitt gra jedną ze swoich najlepszych kreacji, gdy Śmierć zostaje oczarowana ludzkimi emocjami, a następnie dokonuje głęboko ludzkiego wyboru pod koniec filmu, a potem pojawia się Hopkins. Jeden z najlepszych aktorów kina, bez względu na to, w czym się znajduje, swoim złożonym zakresem emocji pokazuje, że jest w nim coś więcej niż granie Hannibala Lectera. Jego występ tutaj powściągliwy i szczerze mówiąc bardzo dobrze zrobiony. Jest to prawdopodobnie jeden z jego najlepszych występów aktorskich. Jego szekspirowskie przeszłość oczywiście przydaje się w filmie, który zawiera wiele momentów szekspirowskich. Film, choć nie flop, nie był przebojem kasowym, którego oczekiwano, zwłaszcza biorąc pod uwagę główny obsad, ale jeśli możesz podjąć decyzję, obejrzyj Meet Joe Black. To wspaniały film i mój osobisty faworyt.

Oliwia Zając

Zwiastun

Podobne filmy