Informacje o filmie

Po rozbiciu eksperymentalnego samolotu pilot sił powietrznych Carol Danvers zostaje odkryty przez Kree i przeszkolony jako członek elitarnej armii Starforce pod dowództwem swojego mentora Yon-Rogga. Sześć lat później, po ucieczce na Ziemię podczas ataku Skrullów, Danvers zaczyna odkrywać, że jej przeszłość jest czymś więcej. Z pomocą S.H.I.E.L.D. agent Nick Fury, wyruszają, aby rozwikłać prawdę.

Podróżując do Birmingham po prezenty wielkanocne dla przyjaciół i rodziny, zdecydowałem, że będąc w mieście, pójdę na film. Odwiedzając najstarsze działające kino w Wielkiej Brytanii (The Electric) znalazłem film z czasem trwania, który da mi wystarczająco dużo czasu na złapanie pociągu do domu, więc przygotowałem się na spotkanie z nowym kapitanem MCU. Zobacz na filmie: Podczas twarzy odmładzanej z bezszwowym CGI, Samuel (yel)L. Jackson chełpi się chłodem, który ani trochę się nie postarzał, a Jackson uderza w komediowe puenty Fury'ego z gładką jak jedwab łatwością. Brie Larson, pierwsza superbohaterka w filmach Disneya Marvela, która ma swój własny film solowy, ujawnia bohaterską pasję Marvela, by uratować Skrullów, ale nie udaje jej się wznieść na szczyt w komedii i ustalić własne pochodzenie, ponieważ Larson dostarcza puenty z niezręczną niezręcznością, która pozwala Jacksonowi (który pracował z Larsonem trzy razy) przyćmić ją w żartach, a Larson zachowuje również zimną odległość od dawania Marvelowi entuzjazmu, jaki mają inni superbohaterowie, gdy używają swoich mocy. Zaprojektowany jako początek Kapitana Marvela, pisarze wyraźnie wykazują większe zainteresowanie postaciami pobocznymi niż ołowiu, a trudna sytuacja Skrullów wnosi serce i pilność do misji, która odpływa w środkowej części, która koncentruje się na Suche początki Marvela. Zanurzając się w fantastykę w stylu Dr Strange z uderzającą sekwencją Marvela walczącego z wewnętrznym zamętem, do współreżyserów Anna Boden i Ryana Flecka dołącza operator Ben Davis, który w dużej mierze przeskakuje kuszącą fantastykę (z wyjątkiem uroczego kota), aby zapewnić śliski Akcja Marvel Comics i wyścigi statków kosmicznych inspirowane Gwiezdnymi Wojnami, otoczone chwytliwą ścieżką dźwiękową z lat 90., pozostawiając No Doubt na mocy kapitana Marvela.

Leonard Błaszczyk

Pozdrowienia z Litwy. Byłoby brakiem szacunku dla kina nazwać „Captain Marvel” (2019) prawdziwym kinem. To animowana kreskówka na żywo dla dzieci – to wszystko. Ale to nie jest to, co sprawia, że ​​jest tak źle - to, że przez całe 2 godziny byłem znudzony oglądaniem tego. Ten „film” ma zero budowania postaci, zero prawdziwej historii i zero zaangażowania – dostajesz tylko kolorową kreskówkę – nie możesz nawet powiedzieć nic dobrego o aktorstwie – był drewniany i martwy – wyglądał, jakby nikt nie miał interesujące w jego tworzeniu. Ogólnie rzecz biorąc, jeśli ten „film” nie byłby częścią MCU, dostałby się do kasy. Nie zawiera nic z tego, co powinien mieć film. To jest pusta i nudna kreskówka.

dr mgr Emil Grabowski

Scenariusz jest zawiły i zagmatwany. Początek wydaje się być jakbyś wszedł do filmu w połowie drogi. Kiedy wszystko zaczyna się wyjaśniać, jest już za późno. Humor jest nieśmieszny i dziecinny. Samuel L Jackson śpiewa i bawi się z kotem. Historia jest tak zagmatwana i głupia - skacze między Ziemią a statkami kosmicznymi i zmienia kształty. Wtedy dobrzy ludzie to źli. Miscast to słowo opisujące obsadę. Brie i Annette są tak nie na miejscu – należą do dramatów i komedii romantycznych, a nie do filmów akcji. Czarna dziura w uniwersum Marvela.

inż. doc. Szymon Brzeziński

Zwiastun

Podobne filmy