Słodko-gorzka historia miłosna opowiedziana z pięknymi wyobrażeniami kultowych piosenek Nowej Zelandii.

W "Żonkile" było tyle do pochwały - większość muzyki (och, nostalgia!), walory produkcyjne i detale z epoki, kostiumy, aktorstwo; wszystkie były imponujące. Ale kluczowa scena konfrontacji, nawet jeśli była to jedna ze scen, które były wierne prawdziwym wydarzeniom, w kategoriach filmowych po prostu nie zadziałała, więc reszta filmu spadła dość płasko. Żeby mężczyzna po prostu stał tam, głupi jak oszołomiony barwena, podczas gdy jego „filmowe ja” gadało wymownie, że „nie miał słów”? Tak... nie. Jaka szkoda.

inż. inż. Justyna Ziółkowska

Bardzo nietypowe połączenie rzeczy w tym filmie. To był naprawdę film składający się z dwóch połówek. Pierwsza część filmu, której akcja toczy się w latach 60., była urocza i piękna z dwoma wciągającymi postaciami i piosenkami. Rose McIver błyszczy, nawet jeśli jej postać może być czasami frustrująca. W drugiej połowie film nie działa dobrze, były też okropne wybory muzyczne, a śpiew głównego bohatera nie był na równi. Odkryłem też, że głos Kimbry jest całkiem przeciętny. Wspaniale jest widzieć krajobraz Kiwi i piosenki na ekranie, ale były też piosenki, które nie działały lub były po prostu okropne i pominięto kilka świetnych piosenek Kiwi (Bądź moja dziś wieczorem lub dlaczego miłość mi to robi, byłyby świetnymi dodatkami ). Warto zobaczyć pierwszą połowę filmu, która ma momenty czystego uroku i blasku, tylko żałuję, że część drugiej połowy została lepiej wykonana.

Laura Jabłońska

Genialny film Kiwiany. Opowiada historię dwojga ludzi i ich związku, który ostatecznie kończy się słodko-gorzkim końcem. Historia jest bardzo poruszająca i bolesna. Osobiście, chociaż jestem tak sfrustrowany zakończeniem, została dobrze rozegrana. Związek pęka z powodu dwojga ludzi, którzy nie chcą się komunikować. Film zawiera ścieżkę dźwiękową i element muzyczny w zabawny i kreatywny sposób. Podobało mi się, że nie zagrało to jako zwykły musical i otrzymaliśmy sceny przerywane niektórymi piosenkami, podczas gdy wracaliśmy do działań głównego bohatera. Został pięknie nakręcony i dobrze zagrany, prowadząc nas przez krajobraz zmieniającej się Nowej Zelandii i jej innej epoki. Podobały mi się kostiumy, wybór muzyki i filmowanie. Wiele osób uważa, że ​​film rozpada się w trzeciej połowie. Wynika to z frustracji spowodowanej ich błędną komunikacją, a być może Eric nie wyjaśnił, jaka była prawda. Jednak było wiele okazji, w których obie postacie dokonały wyboru, aby ukryć sekrety i stworzyć tarcia w ich związku. Na początku filmu widzimy, jak główna bohaterka Rose jest chłodna wobec Erica na ich pierwszej randce, ponieważ ktoś do niego podszedł. To zaczyna się spodziewać, że Rose jest łatwo podejrzliwa i zazdrosna w stosunku do innych kobiet i nie ma zaufania do nikogo. Powtarza się to ponownie podczas pierwszej sceny tanecznej, w której Eric tańczy z kimś innym - prawie całkowicie go opuszcza, zakładając, że będzie zainteresowany innymi. Nigdy nie komunikuje swojej niepewności lub nieufności wobec swojego partnera. Przed wyjściem Erica Rose odkrywa, że ​​ojciec Erica ma romans z kimś innym. Czy ona mówi to Ericowi? Nie. Eric nigdy z nią o tym nie rozmawia i przez cały film stara się trzymać ojca z dala od żony. Eric jest zawstydzony swoim ojcem i niemożnością ukrywania swoich spraw. Nie chce dzielić się tym sekretem z żoną i już wie o wyroku rodziców Rose. Przełom i rozpad małżeństwa doskonale oddaje Crowded Houses „Upadek do stóp”. Cała ta scena sprawiła, że ​​płakałem. Eric odkrywa swojego zmarłego ojca w łazience innej kobiety. Kobieta błagająca, żeby poszedł. On niosący ojca. Wszystko to było ostre i gorzkie. Poczułeś ciężar tego. Wraca do domu i szuka pocieszenia w swojej żonie, która wącha perfumy. Automatycznie zakłada, że ​​był z inną kobietą – ale dlaczego? nie ma powodu, by z wyjątkiem swojej poprzedniej podejrzliwej natury, po której dostrzegła ojca Erica. Oczekuje, że będzie niewierny, ponieważ czuje, że jest jej ojcem. Jej unikanie go utrudnia Ericowi bycie szczerym. To był już ciężar. Ani nie komunikuj swojej nieufności i nie pozwól, by dystans między nimi zaklinował się. Kiedy widzisz, że Rose robi się coraz zimniejsza, nigdy się nie odzywa – ciągle zakłada, że ​​był niewierny we wszystkim. W konfrontacji piosenka „Language” doskonale ilustruje, jak mówią różnymi językami. Zakłopotanie Erica z powodu wstydu ojca i słabnącego ciężaru, o którym jego własna żona myśli, że niczym się nie różni. Ta scena łamie serce i krzyczysz z frustracji, że nie mogli po prostu tego rozgryźć. Ale prawda jest taka, że ​​żaden z nich nie był chętny do podjęcia takich kroków. Rose pogrążona we własnych podejrzeniach, Eric żył ze swoim wstydem. Podsumowując, bardzo bolesny jest fakt, że nic nie jest jednoznaczne. Że niechęć do porzucenia własnych wątpliwości zatrzymuje twoją ścieżkę. Że twoja ofiara może być niesłyszalna. To było bolesne zakończenie naprawdę wspaniałej historii o miłości.

Rozalia Zawadzka

JEŚLI pod koniec nie miał pomyłki w fabule. Myślę, że chcieli nadać filmowi zwrot akcji i zrobili to, ale skończyło się dokładnie odwrotnie. Ta konkretna scena całkowicie wyrzuca widza z filmu, a to, co miało być punktem kulminacyjnym, było w rzeczywistości rozczarowujące, dużym rozczarowaniem. Może to być solidne 6 może 6,5 (jeśli była taka opcja), ale nie, końcowa część miesza w innym "ok" filmie. Nie nadążam za myśleniem tego, kto jest odpowiedzialny za tę scenę, jestem zaskoczony, że dotarła do ostatecznego cięcia. Spoilery: Dla tych, którzy zastanawiają się, czy warto, krótka odpowiedź brzmi „Nie”, czytaj dalej, aby uzyskać wyjaśnienie. Film jest typowym chłopakiem spotykającym dziewczynę, bla bla, dorastają bla bla, zakładają rodzinę, bla bla, potem ojciec chłopca umiera w mieszkaniu jego romansu. To coś, co chłopiec musi zachować przed matką w tajemnicy (chociaż matka już wie, że jej mąż był niewierny). Żona chłopca wącha perfumy (o romansie taty) i myśli, że ją zdradza, widzi ich też razem na pogrzebie taty, gdzie romans taty udał się, by dać chłopcu jego zegarek (jak zły to spisek, pozwolę ci zdecydować, nadchodzi gorsze). Napięcie między chłopakiem a dziewczyną narasta, dopóki dziewczyna nie postanawia się rozstać, przypuszczalnym punktem kulminacyjnym jest kilka minut oskarżania chłopca przez dziewczynę, a chłopcy nic nie mówią. Nie, naprawdę, to była piękna rodzina, ale chłopak nic nie mówi o byciu niewinnym i kończą na różne sposoby, praktycznie bez powodu. Poważne rozczarowanie, wolałbym, żeby się rozstali z powodu niewłaściwej temperatury mleka niż to. Masz to, mam nadzieję, że zaoszczędzę czyjś czas.

Jeremi Mazurek

Luźne końce na końcu mogą doprowadzić Cię do szału, ponieważ sposób, w jaki sprawy się układają, nie ma sensu.

inż. Maks Kołodziej

Zwiastun

Podobne filmy