Po obejrzeniu wersji Snydera nigdy, przenigdy nie uznam tego cięcia w lidze Josstice, nie ma teraz znaczenia, ta okropna, tandetna, tandetna wersja jest dla mnie martwa i na pewno każdy fan komiksów, którego nie musisz lubić lub kochać, może nienawidzić ale kiedy obejrzysz film Snydera, będziesz jak wow, to arcydzieło komiksu.
mgr inż. Daniel Zawadzki
Wchodziłem w filmy o superbohaterach, uwielbiałem te, które oglądałem, ale ten po prostu nie działał dla mnie. Jeśli jestem brutalny, wydaje mi się to trochę nudne, wydaje mi się, że to ćwiczenie z zaznaczaniem, tyle wysiłku, aby wciągnąć wszystkie te wielkie postacie i wielkie gwiazdy, że zapomnieli skoncentrować się na dodawaniu historii. Czy to było zrobione, by być dobrym filmem, czy też jako fan boy, który zadowoli fan fair? Niezależnie od scenariusza, nie jest świetny. Jedyna zbawienna łaska, Affleck, robi wszystko, co w jego mocy. Żałosny, 3/10.
Justyna Grabowska
Oto jesteśmy. Liga Sprawiedliwości. Najwięksi superbohaterowie DC spotykają się, aby uratować świat... a jaka jest pierwsza scena, o którą pytasz? Ogolona twarz CGI Henry'ego Cavilla. Ohhh kochanie... tak... czeka nas niezła przejażdżka. Po śmierci Supermana Batman i Wonder Woman muszą zorganizować zespół utalentowanych osób, aby powstrzymać niszczyciela świata Steppenwolf przed, jak zgadliście, zniszczeniem świata. Echhhh...Chcę po prostu przytulić ten film i wielokrotnie szepnąć "tam, tam...wszystko będzie dobrze". Z niepokojem wszedłem w ten pozbawiony motywacji i spodziewający się najgorszego filmu o superbohaterach od czasu Suicide Squad. Na szczęście nie jest tak źle. Ale to też nie jest świetne. Największym osiągnięciem filmu jest koalicja członków Ligi Sprawiedliwości. Ich interakcje, maniery, a nawet ich fizyczność były całkiem na miejscu. Aquaman, choć absolutnie bezużyteczny w tym, miał fizyczne zdolności bestialskiego podwodnego wojownika. Flash był dziwaczny i zapewniał kilka komediowych momentów. Cyborg był zasadniczo kierownikiem ds. logistyki technologicznej. Wonder Woman i Batman byli rodzicami, którzy prowadzili swoje dzieci do bitwy. Do diabła, ona nawet nazywa ich dziećmi! A jednak wszystko działało tak dobrze. Pamiętaj, że jest to adaptacja komiksu, więc humor i beztroski charakter materiału źródłowego widać. Ludzki CGI w większości był właściwie wykonany (o wiele lepiej niż "Thor Ragnarok"), a sceny w zwolnionym tempie z Flashem były wspaniałe do oglądania. Snyder jest typowy dla stylu nad treścią, co jest tutaj widoczne. Historia jest tak nudna i pozbawiona inspiracji, że definiuje słowo „leniwy”. Nie mogę mieć do czynienia z inną sytuacją „ratowania świata”. Irytują mnie też niewykorzystane, nijakie i słabe złoczyńcy, którzy podobno są absurdalnie potężni. Steppenwolf był zmarnowanym potencjałem. Ciągłe używanie zielonego ekranu, scenariusz trafień i chybień, pospieszny trzeci akt... Obawiam się, że po prostu zbyt wiele wad. Czy było za wcześnie na film Ligi Sprawiedliwości, biorąc pod uwagę brak pochodzenia Aquamana, Flasha i Cyborga? Osobiście tak myślę.
Cyprian Przybylski
Widziałem teatralną wersję Justice League i czułem, że jest to jawna kopia Avengers. Po tym, jak zobaczyłem pierwszy zwiastun przed odejściem Snydera, poczułem, jak wspaniale byłoby, gdyby ukazała się oryginalna wersja. Jednym z elementów, o których zapomniałem dodać, który był jednym z powodów sukcesu Avengers, jest chemia między aktorami. Avengers mieli niezapomnianą chemię tony-cap, tony-banner, thor-hulk, nat-cap, nat-banner i nat-clint. Ale tutaj nie ma w ogóle chemii między ołowiami. Batman, aquaman i cyborg zostały zmarnowane. Wielu nienawidzi stylu Snydera, ale faktem jest, że robi to z ?. Miał jasną wizję dceu z 5 filmami (trylogia MOS, BVS i JL), które miał na myśli. Ale po jego wyjściu cały dceu jest w bałaganie. Najpierw wb zadzierał z bvs, a teraz z JL. Proszę zwolnić cięcie Snyder w hbo max.
Alan Michalak
Obserwuj nas
Życzymy miłego seansu :)
Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco