Odłącz (2012) **** (z 4) Świetne studium postaci patrzące na grupę ludzi, których życie zostało zniszczone przez czynności, które wykonują przez Internet. Jedna z historii dotyczy małżeństwa (Paula Patton, Alexander Skarsgard), które opłakuje stratę swojego dziecka, gdy odkrywa, że jego tożsamość została skradziona. Prawnik (Jason Bateman) próbuje zrozumieć, co stało się z jego synem, co skłoniło go do zrobienia czegoś drastycznego. Reporterka telewizyjna (Andrea Riseborough) wykorzystuje internetowego aktora seksualnego (Max Thieriot) do własnych potrzeb. Były policjant (Frank Grillo) odkrywa, że jego syn mógł zrobić coś moralnie złego. DISCONNECT ostatecznie łączy wszystkie te historie. Nie ma wątpliwości, że żadna z tych historii nie jest arcydziełem i myślę, że można uczciwie powiedzieć, że wiele z nich rozgrywa się dokładnie tak, jak można by się tego spodziewać. Normalnie to tutaj zabiłoby film, ale reżyser Henry Alex Rubin i scenarzysta Andrew Stern wykonują świetną robotę, dając nam postacie, na których nam zależy, o których chcemy dowiedzieć się więcej, a to pomaga utrzymać cały obraz. Myślę, że ten film oferuje bardzo dobre pojęcie o tym, jak ludzie stracili kontakt z rzeczywistością i czasami wchodzą w niebezpieczne sytuacje w Internecie po prostu dlatego, że nie mają nic lepszego do roboty lub szukają jakiegoś połączenia, którego nie mogą znaleźć w swoim własne życie. Film naprawdę wykonuje dobrą robotę w wyjaśnianiu wszystkich tych postaci i rozwijaniu ich wszystkich, tak abyś naprawdę czuł się, jakbyś znał tych ludzi i rozumiał wszystko, co robią i dlaczego. Z pewnością nie zaszkodzi, że mamy tyle doskonałych występów. Zarówno Bateman, jak i Grillo naprawdę wyróżniają się jako rodzice, którzy obawiają się, że zawiedli swoje dzieci. Thieriot, który macha na „Motel Bates”, również jest bardzo dobry ze swojej strony. Cała obsada naprawdę błyszczy, a to wiele mówi o ich talencie, ale także o scenariuszu, który daje im tak wiele do zrobienia. Znowu, myślę, że wiele osób zobaczy zakończenie, ale to naprawdę nie ma znaczenia z powodu emocjonalnego związku, jaki nawiązujesz z postaciami. DISCONNECT to z pewnością klejnot obrazu, który pokazuje, co potrafi świetny scenariusz, reżyseria i aktorstwo.
Stefan Czerwiński
Genialna historia opowiadająca o tym, jak technologia wyobcowała małżeństwo, rodzinę i przyjaźń, zamiast łączyć ludzi. Jeszcze smutniejsze jest, gdy wszystkie historie opierają się na prawdziwych wydarzeniach. Obejrzałem go na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Hongkongu i po raz pierwszy po prawie 10 filmach pomyślałem, że jest to pierwszy, który może być publicznie udostępniony szerszej publiczności ze względu na jego społeczny przekaz, zwłaszcza zaraz po dwóch przypadkach zabójstw lokalnych rodziców przez ich dorosłych synów, którzy uwielbiali grać w gry komputerowe. Rozłącz głównie skupia się na trzech podrzędnych historiach, które są luźno powiązane. Nie było nic złego w wewnętrznej logice i postrzeganiu świata przez każdą z postaci: samotna nastolatka szukająca przyjaźni, żona zwierzająca się nieznajomemu w Internecie, ponieważ jej mąż nie może z nią porozmawiać o stracie syna, młody dziennikarz próbujący zdobądź informacje na temat zbiegłej młodzieży, która zmieniła się w cyberprzestępcę. W miarę rozwoju fabuły widzimy jednak, jak te tęsknoty odbiegają i następują kłopoty. Niektórzy ludzie tak bardzo pragnęli kontaktu z innymi ludźmi, ale nie mogą być usatysfakcjonowani w domu, że naiwnie ufają tej wirtualnej relacji w Internecie lub telefonie komórkowym – podczas gdy na drugim końcu linii ich „przyjaciele” mogą być prześladowcami lub łobuzami , świadomie lub nie korzystając z tych samotnych serc. Ponieważ reżyser kręcił filmy dokumentalne, film przepełniony jest autentycznym posmakiem, rozwijającym się w szybkim tempie. Obsada jest doskonała w przedstawianiu, że troszczą się o swoje rodziny niewłaściwą metodą, więc wygląda na to, że komunikują się na niewłaściwych kanałach, co przynosi efekt przeciwny do zamierzonego. Jason Bateman znakomicie wciela się w zatroskanego ojca, który próbował uratować syna, gdy zdał sobie sprawę, jak bardzo go zaniedbał. Duża część czatu komputerowego jest wyświetlana przez nałożenie tekstu na zdjęcia głowy autorów. A oto, jak dobre jest aktorstwo, zwłaszcza młodego Colina Forda, który na niewinnej twarzy pokazał silne poczucie winy, ale także głęboką troskę o przyjaciela. Postacie nie są sympatyczne, ale nie można nie współczuć im i pytać, co poszło nie tak. Pozwala nam również zastanowić się, co musimy zrobić, jako rodzice, jako koledzy z klasy, jako zwykli klienci sieci, aby być naprawdę połączonymi z ludźmi, na których nam zależy w tym nadmiarze technologii informacyjnej. Po prostu wyłącz komputer, upuść telefon komórkowy i idź go zobaczyć.
Bruno Witkowski
Obserwuj nas
Życzymy miłego seansu :)
Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco