W dziewiętnastowiecznym Londynie iluzjonista Alfred Borden jest sądzony za zabójstwo Roberta Angiera, kolegi iluzjonisty. Oskarżenie Bordena jest w dużej mierze możliwe dzięki relacji naocznego świadka Johna Cuttera, który widział Bordena za kulisami w okolicy, w której zginął Angier. Pod koniec jednego ze swoich występów Angier wpadł przez zapadnię w podłodze sceny do wypełnionego wodą zbiornika poniżej, tego zbiornika, który był rekwizytem jednego z trików Angiera wykonanego wcześniej w serialu. Angier utonął, ponieważ czołg został zamknięty po tym, jak wpadł do niego. Borden, Angier i Cutter mają wspólną, w dużej mierze burzliwą historię, która również stanowi motyw. Na początku swoich magicznych karier zarówno Borden, jak i Angier pracowali pod „Miltonem Magiem”, podczas gdy żona Angiera, Julia, pracowała jako jego asystentka na scenie, a Cutter jako jego inżynier, inscenizując sztuczki i dostarczając wymagany sprzęt, pracę, którą nadal wykonuje dla innych. Opierając się na konkretnym incydencie na tym etapie ich związku, obaj Borden i Angier wycofali się, tworząc własne programy, i wdają się w spór, który nie był tylko w sferze zawodowej, ale osobistej, gdzie każdy człowiek chciał zrujnować drugą. Podczas gdy Borden jest prawdopodobnie bardziej utalentowany w technicznych aspektach iluzji, Angier jest bardziej utalentowanym showmanem. W sferze zawodowej starali się prześcignąć się nawzajem, zwłaszcza w iluzjach uważanych za najbardziej niebezpieczne i/lub tajemnicze, przy czym te dwie polegały na łapaniu kuli, a co więcej, na sztuczce z transportowanym człowiekiem. W trakcie ich sporu pozornie nie mieli nic przeciwko żadnym środkom, nawet przy ubocznym szkodzie innych. Pytanie brzmi, czy te środki rozciągają się na morderstwo, zwłaszcza drugiego.
Obserwuj nas
Życzymy miłego seansu :)
Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco