Musiałem zobaczyć ten film. Przypominało mi... mnie. Miałem wielu wspaniałych przyjaciół w liceum. Miałem dziewczyny. Ale miałem jeden wielki sekret dupy. Byłem gejem. Nie miałam siły, żeby wyjść w liceum, ale Bóg tak chciała. Ukończyłem szkołę w 93', więc teraz sprawy wyglądają zupełnie inaczej, ale jestem pewien, że nadal bardzo przerażające. Jestem teraz poza domem i od tamtej pory moje życie zmieniło się. Od tamtej pory lepiej. Kiedy wyszedłem, nie straciłem ani jednego przyjaciela. Zyskałem nową rodzinę przyjaciół. Zachęcam wszystkich młodszych lub starszych, którzy nie chcą tego robić. ALE tylko wtedy, gdy będziesz gotowy. Będziesz wiedział, kiedy nadejdzie właściwy czas. To może być po prostu jeden z najważniejszych filmów roku. Uważam, że takich filmów musi być więcej. Bycie gejem jest wystarczająco TWARDE, a dzieci popełniają samobójstwa zbyt często, radząc sobie z tym i innymi problemami. Każdy zasługuje na miłość. Każdy zasługuje na bycie szczęśliwym. Zapraszamy do obejrzenia tego filmu! Pokój!
mgr doc. Marcin Przybylski
Nie sądziłem, że to zrobię, ale - bardzo mi się to podobało. Przez pierwsze 15 minut kuliłam się kilka razy, myśląc, że to będzie zbyt sprytne, zbyt słodkie i zbyt cenne dla własnego dobra. Ale nawet moje cyniczne, twarde ja wkrótce stopiło się ze świadomością, że inteligencja, głębia i urok były słuszne i szczere. Wyszedłem z teatru z pełnym sercem i jestem przekonany, że „Love, Simon” pozostanie ze mną jako jeden z moich ulubionych filmów w tym nowym roku filmowym.
inż. inż. Malwina Baranowska
Część mnie naprawdę chce krzyczeć z dachów, że świat ma rację, kochając ten film. Ale powstrzymuję się, żeby opowiedzieć o tym, jaki jest film, jako film. Nie warto dawać każdemu filmowi z pozytywnym przesłaniem i uroczymi momentami 10/10. Film tak nie działa. Zgodnie z tą logiką Geostorm jest wybawieniem filmowym. I wszyscy wiemy, jak to poszło. Chodźmy z dobrem. Myślę, że tak, ten film jest całkiem uroczy. Większość dialogów jest całkiem niezła. Nawet emocjonalne chwile pod koniec są całkiem dobre. Aktorzy mają dużo pracy, a poza niektórymi momentami, które nie działają, starają się dużo. Ciekawie jest zobaczyć, jak świat jest dość podobny do świata rzeczywistego, z wiarygodnym dialogiem i przewidywalnym zachowaniem nastolatków. Myślę, że przesłanie filmu jest miłe. Bycie gejem jest całkowicie w porządku, a obserwowanie, jak ten dzieciak rośnie w trakcie filmu, jest odpowiednie. Jest po prostu przeciętnym facetem, trochę nieśmiałym i gejem, ale jeszcze nikomu nie powiedział. Więc po prostu idzie przez życie, pozostając z przyjaciółmi, będąc sobą. Jest tu kilka dobrych momentów, które pasują, a pojawiające się sceny są bardzo dobrze obsługiwane. Zakończenie jest również niezwykle urocze. Nie powiem nic konkretnego, ale przynieś chusteczki, jeśli nie masz silnej woli. To powiedziawszy, pomimo tego, jak lubię aktorstwo, dialogi i przesłanie… Myślę, że ten film ma wiele okropnych banałów, które po prostu w ogóle nie działają. Liderzy są romantycznie zaangażowani, ale nic o tym nie powiedzą. Wszystkie dzieciaki spędzają czas na zajęciach teatralnych. Jedyny facet grozi ujawnieniem informacji, jeśli nie zdobędzie dziewczyny z pomocą tropu. Czy to brzmi, jakbym opisywał Miłość, Simon? A może opisuję każdą licealną komedię romantyczną, jaką kiedykolwiek widziałeś? Naprawdę jedynym skręceniem tutaj jest to, że prowadzenie jest gejem, a reszta wydaje się nie być. Nie wiem, w połowie wydawało mi się, że dziewczyna, która potajemnie lubiła Simona, też była gejem. Postacie tyranów – to nie są nawet postacie. Mają może 5 linii. I są tylko po to, by być „homofobicznymi kotwicami” i odegrać jedną naprawdę okropną scenę, w której życzliwy i wyrozumiały nauczyciel dramy (oczywiście był to nauczyciel dramy) piecze ich przed całą szkołą. Nie są nawet obraźliwi, gdybym zobaczył takich „tyranów” w mojej szkole, po prostu bym się z nich śmiał, a nie z nimi. I tak są upieczone za każdym razem, gdy zrobią obraźliwy żart. Możesz je dosłownie wyjąć i *nic* by się nie zmieniło. To tylko kolejny frazes, który nie musi tam być. „Antagonista” jest naprawdę głupi. Po prostu przypadkowo natyka się na rozmowy Simona i używa ich jako szantażu. Zdaje sobie sprawę, że bycie gejem to drażliwy temat, prawda? Nie bierze pod uwagę, nawet nie waha się szantażować. Film traktuje go jak czyste zło z jednym celem: sprawić, by ktoś go polubił. Ktoś wyjątkowy... czy to może być bardziej tandetne? Myślę, że gdybym spryskał ekran serem, nadal nie byłby tak tandetny. Naprawdę? To jest yandare w najlepszym wydaniu, chyba że ona mu zaprzecza. Jakby robił wszystko dobrze, a ona mówi nie. Więc co on robi? Przecieki e-maile! Wyzwól swoją wściekłość na gościu, który tylko próbował pomóc ci wygrać! Naprawdę??? Tak jak Simon dał mu radę, on ją przyjął, a kiedy ona mówi nie, po prostu robi coś tak nierozważnego i złego, że nie możesz zrozumieć, o czym myślał. Simon nie miał nic wspólnego z inną dziewczyną, która ci odmówiła. Nie przejmuj się nim... on sam jest Baby Driver. (Naprawdę spójrz na te dwa... jezu...) Więc tak, ten film jest w porządku. Nie jest tak dobry, jak wszyscy go chwalą, przynajmniej dla mnie. Myślę, że są części, które są wyjątkowo wspaniałe i części, które są absolutnie okropne. Jeśli możesz spojrzeć poza niektóre frazesy i całkowicie zanurzyć się w filmie i dobrych rzeczach o nim, dobrze dla ciebie. Masz absolutnie prawo się nim cieszyć i pokochać. Nie pozwól mi i moje zrzędzenie cię powstrzymać.
Jerzy Wilk
Nic nie wiedziałem o tym filmie, zanim go obejrzałem. Moja żona usłyszała, że to było świetne, dała mi krótkie streszczenie, o co w tym chodzi, więc powiedziałem, dlaczego nie. Planowałem nadrobić zaległości w niektórych e-mailach służbowych, gdy był włączony w tle. Cholera jasna - uwielbiałem ten film. Myślałem, że to było niesamowite. I tak jestem frajerem dla romcomów, ale ten film sprawił, że czasami śmiałem się histerycznie, a potem płakałem na innych. Poza tym nie wykonałem żadnej pracy - moje oczy były przyklejone do ekranu. Aktorstwo było fantastyczne - dzieciak, który grał Simona, był bardzo lubiany. Jego rodzice byli tak zabawni, a to przemówienie, które wygłosiła mu mama, sprawiło, że zwalczyłam trochę łez. Ścieżka dźwiękowa była świetna, tempo idealne, a oglądanie tego było po prostu cholernie zabawne. A teraz pamiętajcie, jestem białym kolesiem w średnim wieku, żonatym z trzema małymi dziewczynkami, który jest zwolennikiem Republikanów i głosował na Trumpa. Mów, co chcesz... to był świetny film. Próbując wychować moje dziewczyny na tym świecie, są młode i nie znają społecznej różnicy między rasą, orientacją seksualną, przekonaniami religijnymi itp. Chodzi mi o to, że ten film jest ważny, a kiedy dorosną, ja chcą, żeby widzieli Love, Simon, nie jako film „gejowski”, ale po prostu kolejną komedię romantyczną, w której główny bohater jest gejem i próbuje się odnaleźć. To proste. Miłość, Simon, moim zdaniem, przejdzie do historii jako wspaniały/pamiętny film dla nastolatków, taki jak „Say Anything”, „Reality Bites”, „Can't Hardly Wait” itp. Zabawny, dobrze zagrany film, z niesamowitą muzyką, która rozśmieszała mnie, płakała i naprawdę kibicowała głównemu bohaterowi… który tak się składa, że jest gejem. A w moim umyśle i mam nadzieję, że umysły moich dzieci są tak normalne jak wszystko..
Kacper Szulc
Obserwuj nas
Życzymy miłego seansu :)
Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco