„The Constant Gardener” stara się żonglować trzema stylami filmowymi – romansem, thrillerem i prowokacyjnym socrealizmem. Film odnosi sukcesy na wszystkich trzech poziomach, zwłaszcza na drugim. Wiele zasług należy się reżyserowi Fernando Meirellesowi, który zsyntetyzował wirtualny podręcznik różnych technik filmowych. Zastosowania ustawień, filmowania plenerowego, obiektywów, montażu filmów i zbliżeń były po prostu olśniewające. Podczas gdy panoramiczne sceny afrykańskiego krajobrazu zapierały dech w piersiach, zbliżenia scen w mieście były mocno kontrastujące. Roztrzęsione sekwencje z trzymanej w ręku kamery potęgowały dramatyczne napięcie i podkreślały potrzebę pogodzenia się z biedą i chorobami. Romantyczna część filmu została zakotwiczona przez dwie postacie grane przez Ralpha Fiennesa (Justin) i Rachel Weisz (Tessa). Ich pierwsze spotkanie zostało zaprezentowane dynamicznie, ponieważ Tessa była aktywistką społeczną, która zastraszała Justina wygłaszając przemówienie polityczne. Jednak kiedy korytarz został oczyszczony, to Justin pocieszał Tessę po jej wybuchu. Zestawienie spokojnego, pasywnego Justina z żarliwą, hiperkinetyczną Tessą zostało znakomicie ugruntowane w tej początkowej scenie. W filmie nierozerwalnie łączą się wątki thrillera i socrealizmu. Jako kryminalista „The Constant Gardener” stara się odkryć, co tak naprawdę stało się z Justinem i Tessą podczas ich afrykańskiej podróży. Jednocześnie głównym winowajcą, który się pojawia, jest ciężka ręka chciwości, gdy firmy farmaceutyczne wykorzystują bezradne ofiary gruźlicy w celu testowania i marketingu eksperymentalnego leku. W pewnym momencie filmu Justin zostaje ujawniony, że przemysł farmaceutyczny nie różni się niczym od „handlarzy bronią”. W amerykańskiej telewizji kablowej pojawił się niedawno inny brytyjski film zatytułowany „Dziewczyna z kawiarni”. Ta perełka filmu to niskobudżetowa wersja „Niezłomnego ogrodnika”. Oba filmy starają się podnieść świadomość tragedii głodu i chorób na świecie. Tytuł „Niezłomnego Ogrodnika” jest ważny ze względu na czas i troskę Justyna w swoim ogrodzie zarówno w pracy, jak iw domu. W trakcie tego jednak zignorował naglące prośby swojej żony i stracił kontakt ze światowym kryzysem, w którym prawdopodobnie jest współtwórcą. XVIII-wieczny francuski pisarz Voltaire zakończył swoją słynną powieść „Kandyd” hasłem „Trzeba uprawiać ogród”. Ten film wydaje się sugerować, że zamiast pielęgnować nasze ogrody, musimy pójść w ślady Justina i Rachel i zobaczyć, jak wszyscy możemy teraz pomóc innym.
Artur Olszewski
Ralph Fiennes występuje w roli brytyjskiego dyplomaty, którego samozadowolenie zostaje podważone, gdy zostaje zmuszony do poszukiwania przyczyn tragicznej śmierci swojej żony działaczki (Rachel Weisz), która odkrywa złowrogą firmę farmaceutyczną w zmowie z rządami brytyjskimi i kenijskimi testującymi nowy lek na gruźlicę dla zbędnych Afrykanów z HIV. Fiennes daje swoje najbardziej humanistyczne i ujmujące przedstawienie, być może nawet wygrywając nominowane do Oscara role w „Liście Schindlera” i „Angielskim pacjencie”. Rachel Weisz jest pouczającym objawieniem, odwracającym się w spektaklu swojej kariery. Jej postać rozwija się i staje się jeszcze bardziej atrakcyjna po jej śmierci, a my poznajemy jej sekrety dzięki fachowym retrospekcjom. Reżyser Fernando Meirelles wykorzystuje niesamowity styl, który dopracował w „Miasto Boga” i dodaje serce w „The Constant Gardener”, wielkie serce, które przelewa na ekran piękną kinową poetykę. Ten film naprawdę nagradza swoich widzów, ponieważ działa na tak wielu poziomach. Podobnie jak we wcześniejszym wydaniu szeptanym i gorącym klawiszu „Crash”, nie będziesz mógł przestać o tym mówić po wyjściu z kina. Polityka tutaj jest wciągająca i z pewnością wznieci nawet najbardziej zadowolonego widza. Jeszcze bardziej zdumiewające jest to, że cały aktualny dyskurs polityczny i późniejsze, thrillerowe aspekty filmu (dzięki uprzejmości materiału źródłowego, powieści Johna Le Carre'a) owinięte są w ponadczasowy romans. My, widzowie, dołączamy do Fiennesa w jego podróży i odkrywamy na nowo historię miłosną między nim a jego żoną, która osadza film w poetyckim realizmie, zwykle zarezerwowanym dla filmów, w których ich umysł jest znacznie mniejszy. Na domiar złego, wszystko jest podane w irytująco genialnym stylu Meirellesa, który szturmem podbił krytyków i publiczność w swoim debiucie „City of God”. Mamy drżącą ręczną kamerę, która przemierza tętniące życiem i kolorowe lokacje trzeciego świata, zestawiona z oszałamiającą, oszałamiającą fotografią lotniczą Afryki w całej jej płomiennej chwale. Meirelles ponownie pokazuje nam, że jest prawdziwym artystą, który chce pokazać zarówno szokujące piękno, jak i nikczemną grozę ludzi i miejsc, które zamieszkują jego filmy. Znowu przekazuje wiadomość, że ludzie robią straszne rzeczy innym ludziom na całym świecie (czy to w formie omdlewających rządów, które przymykają oczy, chciwych korporacji, które cenią ludzkie życie, lokalnych bandytów żerujących na nieszczęściu sąsiadów lub przyjaciół zdradzających przyjaciół). Z "Miastem Boga" zdawał się mówić, że jedyną nadzieją jest udokumentowanie tego. W „The Constant Gardener” ponownie przedstawia ten argument i robi jeden genialny krok naprzód. Możemy nie być w stanie powstrzymać wojny lub ogromnej globalnej niesprawiedliwości, ale jesteśmy w stanie pomóc jednej osobie na raz. Potrzeba odważnego filmu, by wygłosić takie oświadczenie, i genialnego filmowca, by je wygłosić, i to właśnie robi „Niezłomny ogrodnik”.
Mikołaj Szulc
Z PASTO, Kolumbia-Via: LA CA; CALI, KOLUMBIA+ORLANDO, FL Jedyny TONY KISS CASTILLO na FaceBooku!--------------------- Constant Gardener świeci z wielką intensywnością, ale w sposób dość subtelny, nieco okultystyczny, tuż pod powierzchnią. To rodzaj „Thrillera”, w którym najczęściej milcząca mina lub nerwowa pauza komunikują ponad sto słów dialogu! Wyreżyserowany z rozmachem, intrygą i pasją zarówno pod względem zakresu, jak i skupienia przez Brazylijczyka Fernando Meirellesa (Miasto Boga), stworzył opowieść o międzynarodowym wymiarze. Opierając się na pracy Johna le Carré, Gardener pokazuje nam złowrogą stronę międzynarodowych koncernów farmaceutycznych, w których życie ludzkie w krajach Trzeciego Świata służy dostarczaniu perwersyjnych prób leków, w pogoni za jeszcze większymi rekordowymi zyskami. Rachel Weisz (Mumia, Mumia powraca, Constantine) otrzymała zasłużony Złoty Glob dla najlepszej aktorki drugoplanowej za rolę aktywistki i żony. Również pani Weisz z pewnością zasłużyła na zdobycie Oscara! Subtelność, złożoność, oryginalność i świeżość jej portretu są niesamowite. Ralph Fiennes (Angielski pacjent, Pokojówka na Manhattanie), mimo jednego z najlepszych kreacji swojego życia, co ciekawe, nie otrzymał nawet nominacji do Złotego Globu! Ogrodnik pokazuje nam, że często rzeczywistość rzeczy nie jest taka, jaka się wydaje na pierwszy rzut oka. Justin Quayle (Fiennes) jest dyplomatą średniego szczebla, którego dręczą uporczywe plotki i wyraźne oznaki częstych niewierności ze strony swojej żony aktywistki. Kiedy staje się ofiarą brutalnego i makabrycznego morderstwa, być może z rąk jej rzekomego afrykańskiego kochanka, Qualye wyczuwa, że coś jest krzywo i rozpoczyna metodyczne i cierpliwe śledztwo. Do tego stopnia, że stopniowo zbliża się do prawdy, groźby i naciski, by zaniechać jego dochodzenia, rosną wykładniczo! Ale ponieważ sekrety życia jego zmarłej żony nadal są ujawniane, jej wizerunek jest całkowicie potwierdzony; Pan Quayle ma obsesję na punkcie dochodzenia do prawdy, bez względu na konsekwencje. Ponadto Quayle, teraz całkiem żałujący tego, że zwątpił w swoją żonę do tego stopnia, jak on, teraz zdaje sobie sprawę, że najodpowiedniejszym miejscem dla niego byłaby kobieta, która tak bardzo go kochała. W ten sposób Ogrodnik łączy kilka różnorodnych elementów, takich jak napięcie, intrygi polityczne, romans, akcja, badania i międzynarodowy zasięg z mistrzowskimi umiejętnościami i potężną intensywnością.... 9********** CIESZ SIĘ! / DISFRUTELA! Wszelkie uwagi, pytania lub sugestie w języku angielskim lub po hiszpańsku są mile widziane!......
dr dr Dariusz Pawlak
Obserwuj nas
Życzymy miłego seansu :)
Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco