To tylko kolejny normalny dzień na Zielonej Mili dla strażnika więziennego Paula Edgecomba. Dopóki nie zostanie tam wysłany wielki John Coffey. W przeciwieństwie do potężnego bydlaka, który wygląda jak Coffey, w rzeczywistości ma dobre serce. Obserwując Coffeya, Edgecomb dowiaduje się, że Coffey to coś więcej, niż można zobaczyć.

Świat aż roi się od nędznych więzień, w których przebywają ludzie wszelkiego rodzaju. Ponieważ mówi się, że ci mężczyźni popełnili przestępstwo, miejsca te są widoczne i większość służących tam mężczyzn zasłużyła na swój pobyt. Jednak, jak pokazała historia, w więzieniach przebywają również niewinni mężczyźni. Od czasu do czasu jeden z tych niewinnych ludzi nie tylko trafia do więzienia, ale jest jeszcze bardziej wspominany, ponieważ ich życie staje się legendą. W tym przypadku uświadomienie sobie jest po prostu niewiarygodne, ponieważ nowy więzień jest naturalnym empatą. Steven King, płodny amerykański pisarz horrorów, opisuje tę niezwykłą historię w więzieniu w Luizjanie, gdzie niejaki Joe Coffee (Michael Clarke Duncan), ogromny, nie, ogromny Czarny mężczyzna, skazany za morderstwo, zostaje skazany na egzekucję przez porażenie prądem. Tom Hanks (And Dabbs Greer) gra Paula Edgecomba, starzejącego się strażnika więziennego, który wspomina lata spędzone w więzieniu stanowym. Pracując nad Death Row lub Green Mile, pan Edgecomb wspomina przybycie pana Coffee i dziwne wydarzenia podczas jego pobytu. Z sympatycznymi Strażnikami, takimi jak Brutus Howell (David Morse), Dean Stanton (Barry Pepper), Harry Terwilliger (Jeffery Demunn i jeden szczególny sadystyczny strażnik, Percy Wetmore (Doug Hutchison), Edgecomb wspomina swoje odkrycie niezwykłych mocy leczniczych tego człowieka i zaskakujących objawienia dotyczące jego niewinności. Opowieść została stworzona przez Stevena Kinga i jej zastosowanie na srebrnym ekranie jest prawdopodobnie jedną z najlepszych adaptacji, jakie kiedykolwiek stworzono. Duncan jest wspaniały i ma znakomitą zdolność, aby umożliwić widzom poznanie swojego prawdziwego celu. Gdyby nie za sadystyczne zachowanie Hutchisona, który zasłużył na swoją ostateczną nagrodę, historia nie niosłaby prawdziwego współczucia, które nadało temu filmowi status klasyka. Świetny film i pozycja obowiązkowa dla prawdziwych fanów filmu.****

Krystyna Makowska

ZIELONA MILA (1999) **** W rolach głównych: Tom Hanks, David Morse, Michael Clarke Duncan, Bonnie Hunt, James Cromwell, Michael Jeter, Doug Hutchison i Gary Sinise Napisany i wyreżyserowany przez Franka Darabonta. Czas trwania: 180 minut. Ocena R (dla scen z silną niepokojącą przemocą, językiem i pewną seksualnością) Blake francuski: Nie codziennie film jest w stanie zmienić zdanie widzów na jakiś temat. „Zielona mila” to film, który sprawił, że długo i intensywnie myślałem o wspieraniu kary śmierci. Film, oparty na powieści Stephena Kinga, zawiera tak różnorodne emocjonalne wydarzenia, że ​​odpycha widzów od tematu, zamiast go glamourować. Tylko garstka ostatnich produkcji ma taką moc. „Zielona mila” to naprawdę jeden z najlepszych filmów tego roku i w wielu kategoriach nagrodzona Oscarem. To wyjątkowe, trzygodzinne doświadczenie, które trzeba zobaczyć, aby uwierzyć. Historia jest bardziej osobistą narracją niż rzeczywistą fabułą. Film oferuje ciekawą perspektywę rozgrywających się wydarzeń. Jest widziana oczami ponad stuletniego mężczyzny, Paula Edgecomba, który obecnie mieszka w domu starców ze swoją przyjaciółką Elaine. Podczas bardzo emocjonalnego dnia dla Paula opowiada Elaine o historycznym roku w swoich doświadczeniach. Uważnie słucha jego historii. Opowiada o konkretnym roku w latach 30. XX wieku. Otoczenie to pięknie wykonana sala więzienna. Paul wyjaśnia, że ​​był kiedyś miłym strażnikiem więziennym w celi śmierci, odpowiedzialnym za nadzorowanie egzekucji. W tym roku w jego życiu wydarzyło się kilka znaczących wydarzeń: przeszedł strasznie bolesną infekcję dróg moczowych, spotkał więźnia Johna Coffeya. Ten mężczyzna został skazany na krzesło elektryczne za gwałt i morderstwo dwóch niewinnych dziewczynek. Jednak ten człowiek nie jest taki jak nikt inny, kogo Paul widział. Poza tym, że jest ogromny, jest pokorny, łagodny i opiekuńczy. Po kilku cudownych wydarzeniach, które mogą wskazywać na myśl, że John Coffey może mieć magiczne moce od Boga, Paweł zaczyna wątpić w zbrodnie, za które został skazany ten tak zwany przestępca. W całej historii jesteśmy świadkami trzech egzekucji na krześle elektrycznym. Te sekwencje kary śmierci mają dużą moc i znaczenie. Porażenia prądem, w szczególności, zawierają jeden z najbardziej niepokojących, niepokojących materiałów w historii kina. Film jest przeciwny karze śmierci; widzimy czasami sadystyczny świat z punktu widzenia strażników więziennych. To postawi cię na ich miejscu – i być może zmieni twoje zdanie na temat kary śmierci. Z pewnością musiałem pomyśleć o moim stanowisku w tej sprawie. Miałem pytania, na które filmowcy tak naprawdę nie odpowiedzieli. Chciałem więcej o magicznych mocach Johna Coffeya; cuda nie są wystarczająco zbadane, aby zaspokoić nasze prośby. Myślę, że film mógłby również stać na mocniejszej platformie religijnej. Zakładamy, że zdolności Coffeya są darem od Boga z dialogu bohatera, ale sama religia jest bardziej tematem w filmie niż przesłaniem czy wątkiem fabularnym. Doskonale rozumiem, dlaczego pisarze postanowili pozostawić te elementy wyobraźni widza, aby sprowokować partycypację. Przypuszczam więc, że moje zastrzeżenia nie są tak naprawdę wadami, tylko osobistymi aspiracjami. „Zielona mila” zawiera tak wiele wyrazistych wykonań, że nie będę w stanie uhonorować w swojej recenzji każdego, kto zasługuje na uznanie. Michael Jeter, Gary Sinise, Doug Hutchison, James Cromwell, Bonnie Hunt i David Morse są lepsi pod względem siły swoich postaci. Każda z nich wnosi godne Oscara występy, a jeśli Akademia pominie te osoby w czasie przyznawania nagród, muszą ponownie sprawdzić swoje bazy danych. Michael Clarke Duncan otrzymał niedawno nominację do Złotego Globu za rolę drugoplanową i zasługuje na to. Tom Hanks jest po prostu niewypowiedzianie genialny w roli głównej. Jest tuż za Kevinem Spacey z „American Beauty” w najlepszym występie 1999 roku. Przesłanie do „Zielonej mili” jest jasne i zrozumiałe: sprawiedliwość nie zawsze jest sprawiedliwa, a cuda mogą się zdarzyć w najbardziej nieoczekiwanych miejscach. Ten film to jeden z najbardziej przenikliwych dramatów ostatnich kilku lat. Skłoni twój umysł do myślenia o swoich tematach i będzie stopniowo budować na tobie. „Zielona mila” to film, który zostanie z tobą na długo po napisach końcowych roli. Dostarczone przez Warner Bros.

Daria Zawadzka

Niektóre z drugoplanowych postaci są nieco dwuwymiarowe, ale „Zielona mila” to niezwykle efektowny dramat więzienny ze wspaniałymi występami i scenariuszem, który zajmuje się żałobą w innowacyjny i emocjonalnie rezonujący sposób.

Liwia Wiśniewska

Cieszę się, że wielu recenzentów poinformowało mnie, że ta niezwykle niezwykła opowieść była wierną adaptacją powieści Stephena Kinga. Nie jestem czytelnikiem beletrystyki, więc cieszę się, że jego wizja trafiła na ekran w nienaruszonym stanie. Nie sądziłem, że ten film pochodzi od pisarza horrorów. W tej historii, której akcja toczy się na amerykańskim południu lat trzydziestych, nie ma żadnych potworów z id ani z jakiegokolwiek innego miejsca. Ale demony istnieją w Zielonej Mili i jest człowiek o imieniu John Coffey, który bierze je do siebie. Zielona mila odnosi się do bloku więziennego, w którym przebywają więźniowie wyznaczeni do celi śmierci. W bloku tym znajduje się Michael Clarke Duncan, który ma prawie siedem stóp wzrostu i może waży 400 funtów. Jest też posłuszny jak małe jagnię i jedyne, czego prosi, to żeby zostawili zapaloną lampkę nocną, ponieważ trochę boi się obcego miejsca w ciemności. Oczywiście strażnicy, którzy mają typowe dla białych Alabamy postawy dnia, nie do końca wiedzą, co o nich sądzić, ale Tom Hanks, który dowodzi blokiem celi i większość pozostałych, dowiaduje się, jak wyjątkowy jest. A Hanks nie może uwierzyć, że ktoś taki jak Duncan mógł być winny podwójnego gwałtu/zamordowania dziecka. Ta współczesna przypowieść o Jezusie mówi nam, że King mówi nam, że jest bardzo możliwe, że wielu z jego rodzaju chodziło po ziemi z talentami do uzdrawiania. Jeden z nich ma religię, która go otacza, ale mogą przychodzić ze wszystkich dziedzin życia i na pewno nikt nie spodziewałby się, że pojawi się w przebraniu niepiśmiennego czarnego dzierżawcy z Alabamy. Ale w jednym z moich ulubionych wersetów biblijnych sam Jezus mówi, że to, co czynisz najmniejszym z moich braci, czynisz mnie. Ktoś wielkości i budowy Michaela Clarke'a Duncana nie dostanie zbyt wielu naprawdę dobrych ról i na pewno nie zagrał już niczego takiego jak John Coffey. Takie fragmenty się nie pojawiają, a film wydaje się być zbudowany wokół niego. To jeden z najbardziej poruszających spektakli, jakie kiedykolwiek nakręcono w historii. I jest to niesamowicie trudna rola, jest potulny jak na swój rozmiar i jak wujek Tom, ale jak się od tego uczymy, jest to dalekie. W rzeczywistości Coffey wykracza poza to, co zwykły ludzki umysł może pojąć. Duncan otrzymał jedną z czterech nominacji do Oscara, które otrzymała Zielona Mila, w jego przypadku dla najlepszego aktora drugoplanowego. Ponieważ film jest zbudowany wokół niego, moje jedyne pytanie brzmi: dlaczego była to kategoria aktora drugoplanowego? Zielona mila była również nominowana do nagrody za najlepszy film, najlepszy dźwięk i najlepszy scenariusz adaptowany, ale w żadnym z nich nie została zwycięzcą. Szkoda, że ​​jeden z najlepszych filmów lat dziewięćdziesiątych nie mógł zdobyć chociaż jednego Oscara. Tam, gdzie jest postać podobna do Chrystusa, masz też kilku złoczyńców z diabła, a my mamy ich dwóch w postaci Sama Rockwella jako kolejnego więźnia z celi śmierci i Davida Hutchisona jako szczura strażnika więziennego z zarówno powiązaniami, jak i problemami. To, co się z nimi dzieje, jest zarówno poetyckie, jak i diaboliczne w prawdziwej tradycji Stephena Kinga. Inni w obsadzie to Bonnie Hunt jako pani Hanks, James Cromwell i Patricia Clarkson jako naczelnik i jego żona, David Morse i Barry Pepper jako dwaj inni strażnicy w bloku oraz Michael Jeter jako kolejny więzień z wyjątkowo wyszkolonym cyrkiem ' mysz. Zielona mila to niezwykły alegoryczny obraz i może być uważany za oglądanie w czasie Wielkanocy, jeśli ma sezon. To z pewnością skłoni ludzi do myślenia.

Dominik Błaszczyk

Zwiastun

Podobne filmy