Zimny poranek w odkrywkowej kopalni kruszców. Krzysztof zaczyna pierwszy dzień pracy na stanowisku kierownika. Żeby przetrwać w środowisku pracowników fizycznych, do którego wyraźnie nie pasuje, zamierza trzymać dyscyplinę twardą ręką. Nieoczekiwany wypadek, którego ofiarą staje się jeden z robotników, wystawi zasady moralne Krzysztofa na ostateczną próbę. Bohater zrozumie, że łatwo być stanowczym w sprzyjających okolicznościach, jednak trudno przeciwstawić się złu, kiedy konsekwencje mogą być dla nas dramatyczne.