Sierżant sztabowy Raymond Shaw (Laurence Harvey) jest tylko jednym z siedemdziesięciu siedmiu amerykańskich wojskowych, którzy wracają z wojny koreańskiej, odznaczeni Medalem Honoru. Kontrolująca i ambitna matka Raymonda, pani Eleanor Shaw Iselin (Dame Angela Lansbury), chce wykorzystać nazwisko Raymonda w staraniach o reelekcję swojego męża, ojczyma Raymonda, republikańskiego senatora Johna Yerkesa Iselina (James Gregory), który nie siedzi dobrze z Raymondem, który gardzi nimi obydwoma. Pomimo tego, że John jest w dużej mierze postrzegany jako błazen, odniósł niewielki sukces polityczny, głównie dzięki swojej antykomunistycznej retoryce. Medal Honoru był wynikiem uratowania przez Raymonda dziewięciu członków jego batalionu armii, w tym jego dowódcy, majora Bennetta Marco ( Frank Sinatra ), w wielodniowej bitwie za liniami wroga. Po wojnie Raymond opuszcza armię, aby rozpocząć pracę w Nowym Jorku jako poufny asystent szanowanego dziennikarza politycznego Holborna Gainesa (Lloyd Corrigan), który nigdy nie napisał miłej rzeczy o Iselinach. Bennett Marco (obecnie przeniesiony na stanowisko w Waszyngtonie), który nominował Raymonda do nagrody, cierpi na powtarzający się koszmar, w którym on, dziewięciu innych mężczyzn oraz dwóch, którzy nigdy nie wyszli z bitwy, uczestniczy w tym, co jest z pozoru niewinne spotkanie kobiecego klubu ogrodniczego z New Jersey, ale które, jak czuje, ma złowrogie podteksty związane z Raymondem. Tym, co sprawia, że koszmar staje się bardziej niepokojący, jest fakt, że w rzeczywistości jest on zmuszony mówić o Raymondzie tylko najmilsze rzeczy, kiedy tylko go o to poproszą, w co, jak wie, nie do końca wierzy. Zapytany w zamian, Raymond potwierdziłby, że nie dogadywał się z żadnym z mężczyzn, w tym z Bennettem, który go nie lubił. Raymond w rzeczywistości przyznałby, że jest osobą, której nie można kochać, kochał i był kochany tylko raz w życiu, Jocelyn Jordan (Leslie Parrish), córce demokratycznego senatora Thomasa Jordana (John McGiver). Był to związek, który Eleanor Iselin zmusiła syna do zerwania, ponieważ nie mogła tolerować Raymonda przebywającego z córką mężczyzny, którego uważała za komunistę. Bennett nie zdaje sobie sprawy z tego, że co najmniej jeden z pozostałych ośmiu ocalałych, z którymi nie utrzymywał kontaktu po powrocie do Stanów, ma podobną wersję tego samego koszmaru. Bennett ostatecznie decyduje, że jedyną osobą, która może najlepiej pomóc mu w ustaleniu źródła koszmaru, jest Raymond. Będąc świadkiem niezwykłego zachowania Raymonda, Bennett Marco wie, że coś jest nie tak i odkrywa bezprecedensowy spisek przeciwko Stanom Zjednoczonym.