W środku szalejącej burzy wędrowny cyrk przypadkowo pozostawia bardzo cenny ładunek - małą zebrę. Mały, chudy źrebak zostaje uratowany przez hodowcę koni, Nolana Walsha, który zabiera go do domu, do swojej młodej córki Channing. Walsh, niegdyś mistrz w tresurze koni pełnej krwi, porzucił tresurę koni na rzecz spokojnego życia z Channingiem na ich skromnej farmie w Kentucky. Mała zebra, zwana też „Stripes”, jak nazywa go Channing, zostaje wkrótce przedstawiona grupie odmieńców z farmy, rezydentów stodoły, na czele której stoją zrzędliwy kuc szetlandzki o imieniu Tucker i Franny, stara, mądra koza, która trzyma rodzinę w ryzach. Do grupy dołącza Goose, obłąkany wielkomiejski pelikan, który ukrywa się w patykach, dopóki upał nie ustanie w Jersey. Nietrafnie nazwany ogar Lightening leniwie obserwuje, co dzieje się na farmie — między drzemkami. Farma Walsh graniczy z torem wyścigowym Turfway, gdzie wysoko wykwalifikowane konie pełnej krwi rywalizują o najwyższe wyróżnienie w wyścigach konnych, niezwykle prestiżową koronę Kentucky. Od pierwszej chwili, gdy Stripes patrzy na tor, jest uzależniony — wie, że gdyby tylko miał szansę, mógłby zostawić wszystkie inne konie w tyle. Nie wie jednak, że nie jest koniem. Ale z charakterystycznym dla siebie zapałem poświęca się treningowi na wielką skalę, z niewielką pomocą Tuckera, który w przeszłości trenował wielu mistrzów koni wyścigowych.