To koniec świata, jaki znamy, a po spędzeniu siedmiu długich lat życia w podziemnej kolonii od niszczycielskiej Monsterpocalypse, Joel czuje, że czegoś brakuje w jego spokojnym nowym życiu. Potem, w cudowny sposób, Joel ponownie nawiązuje przez radio kontakt ze swoją dawno zaginioną licealistką, Aimee, i tak po prostu, zbiera się na odwagę, by w imię miłości zapuścić się na niebezpieczną, pełną stworzeń powierzchnię ziemi. Teraz tylko osiemdziesiąt pięć mil stoi na drodze do szczęścia zakochanego Joela i chociaż wie, że brzmi to szaleńczo, Joel nie ma innego wyjścia, jak tylko dokonać niemożliwego. W końcu kto wie, co przyniosą jutrzejsze przygody? Czy jest ktoś, kto chce być samotny podczas końca ludzkości?