Film opowiada o Rosji czasów tzw. Wielkiej Smuty na początku XVII wieku, a konkretnie o epizodzie wojny polsko rosyjskiej 1609 - 1618, dotyczącym zajęcia przez Polaków Moskwy w 1610 roku i następnie walce o ich wypędzenie - co nastąpiło w roku 1612.
Przeciwko polskiej obecności na Kremlu i narzucaniu Państwu Moskiewskiemu osób carów (Dymitr Samozwaniec I i II - prawowity wówczas władca Wasyl Szujski przebywał w niewoli w Polsce, gdzie wkrótce zmarł) wystąpiły pierwszy raz zgodnie wszystkie rosyjskie stany - zarówno szlachta pod wodzą księcia Pożarskiego, jak też lud prowadzony przez kupca Kuźmę Minina.
Nieco wbrew prawdzie historycznej, która była bardziej skomplikowana, film przedstawia Polaków jako groźnych i bezwzględnych najeźdźców. Dzień kapitulacji polskiej załogi Kremla 4 listopada (1612) jest dziś w Rosji świętem państwowym, zaś na Placu Czerwonym w Moskwie stoi pomnik Minina i Pożarskiego.
Współproducentem filmu jest blisko związany z Kremlem słynny reżyser Nikita Michałkow.