Danny Ocean to złodziej, który właśnie został zwolniony z więzienia. Szuka swojego partnera Rusty i ma pracę. I chodzi o obrabowanie skarbca, w którym znajdują się pieniądze trzech kasyn w Las Vegas. I planuje obrabować go w noc, gdy będzie w niej 150 milionów. Rekrutują więc dziewięciu facetów i zaczynają wprowadzać w życie plan Oceana. Wszystko idzie dobrze, dopóki Rusty nie odkrywa, że ​​była żona Oceana, Tess, jest główną siłą Terry'ego Benedicta, (bezwzględnego) właściciela kasyn. Rusty pyta go, co zrobi, jeśli będzie musiał wybierać. Ale Ocean mówi, że jeśli jego plan pójdzie gładko, będzie mógł wziąć ciastko i je zjeść.

Film opowiada o perypetiach Lutka (Michał Milowicz) i Emila (Olaf Lubaszenko). Lutek jest aktorem-amantem, a Emil reżyserem i scenarzystą. Obaj marzą o zrobieniu filmu. Niestety w wyniku różnych perypetii trafiają do więzienia. Więzienna cela nie osłabia jednak ich zapału. Emil może wreszcie w spokoju popracować nad scenariuszem. Jak zwykle rzeczywistość okazuje się dość przewrotna. Kiedy Lutek i Emil trafiają w końcu na premierę filmu w którym mieli uczestniczyć okazuje się, że został on zrealizowany bez ich udziału. Na szczęście bohaterowie filmu osiągają sukces w zupełnie w innej dziedzinie.

Seth Davis porzucił studia i prowadzi nielegalne kasyno w wynajmowanym mieszkaniu. Kierując się dezaprobatą swojego apodyktycznego ojca dla jego nieślubnego życia i pragnieniem poważnego bogactwa, Seth nagle zostaje uwiedziony przez możliwość przeprowadzenia wywiadu jako stażysta makler giełdowy od niedawnego znajomego Grega (Nicky Katt). Wchodząc do biura JT Marlin, małej firmy maklerskiej na obrzeżach Nowego Jorku, Seth otrzymuje agresywną rolę Jima (Ben Affleck), która nadaje ton firmie wyraźnie stawiającej pieniądze ponad wszystko. Pęknięte relacje Setha z ojcem i kokieteryjne spojrzenia zakochanej Abbie (Nia Long) wystarczą, by zmotywować Setha do podjęcia nowej kariery. Kiedy zaczyna się wyróżniać i rozwijać zamiłowanie do twardej sprzedaży i wysokiej prowizji, kilka przypadkowych spotkań prowadzi Setha do zakwestionowania legalności działań firmy - ponownie stawiając go w sprzeczności z ojcem i tym, co pozostało z jego moralności. Z hołdami dla Wall Street i Glengarry Glen Ross, jest to przyzwoity debiut fabularny dla Bena Youngera, którego scenariusz ujawnia naprawdę złowrogą stronę i tak już niemoralnego biznesu.