Głęboko w lasach północnych Włoch znajduje się ceniona biała trufla Alba. Pożądany przez najbogatszych mecenasów na świecie, pozostaje cierpką, ale rzadko spotykaną tajemnicą. Nie mogą go uprawiać ani znaleźć nawet najbardziej zaradne współczesne koparki. Jedyne dusze na Ziemi, które wiedzą, jak go wykopać, to maleńki krąg kłów i ich srebrnowłosi ludzcy towarzysze – włoscy starsi z laskami i diabelskim poczuciem humoru – którzy szukają trufli tylko w nocy, żeby nie odejść wszelkie wskazówki dla innych. Mimo to ta mała enklawa myśliwych wywołuje gorączkowy rynek zakupów, który obejmuje cały świat. Mając bezprecedensowy dostęp do nieuchwytnych łowców trufli, filmowcy Michael Dweck i Gregory Kershaw (Ostatni wyścig, 2018 Sundance Film Festival) śledzą ten szalony cykl od leśnej ściółki do nieskazitelnego talerza w restauracji. Z przebiegłym i absurdalnym błyskiem, Łowcy Trufli uchwyciły niepewny rytuał nieustannie zagrożony przez chciwość i wpływy z zewnątrz, ale wciąż w jakiś sposób chroniony przez tych sprytnych, zaciśniętych ust nielicznych, którzy wiedzą, jak wydobyć magię z natury.