Muszę powiedzieć, że Raj i DK są jednymi z nosicieli pochodni indyjskich platform OTT. The Family Man jest jednym z najpopularniejszych indyjskich seriali i w momencie pisania tej recenzji sezon 2 dobiegł końca. W tym momencie nie ma co chwalić Manoja Bajpayee za jego umiejętności. Po prostu bądź wdzięczny, że istnieje i obdarowuje nas tymi klejnotami, a my musimy go chronić za wszelką cenę. Jedną z najlepszych rzeczy w tej serii jest pisanie postaci. Małe lub główne postacie, wszyscy zwracają uwagę na szczegóły i istnieją nie bez powodu. Antagoniści są zawsze bardzo dobrze napisane, co sprawia, że jest to bardziej gryzące paznokcie. Poza tym tło muzyczne, scenografia, dialogi są na najwyższym poziomie. Efekty wizualne mogłyby być lepsze przy większym budżecie, a czasem zdarzają się opłaty ex machina związane z wydarzeniem lub postacią, co jest zawiedzione, ale mimo to nadal jest zabawne, czasami szokujące z odrobiną komicznych momentów. Wreszcie, The family man to program, który trzeba obejrzeć i, jak na ironię, nie jest przyjazny rodzinie.
doc. Adam Głowacki
Co za seria! Niesamowita gra aktorska, scenariusz! Wygląda na to, że ostatnia scena ostatniego odcinka na pewno nadejdzie. Człowiek rodzinny.
Liwia Nowakowska
Obserwuj nas
Życzymy miłego seansu :)
Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco