Po wypadku w tunelu, ekspert medycyny sądowej zostaje jako sparaliżowany, który jest w stanie poruszać tylko głową i jednym palcem. Przystawiając palec do komputera, jest w stanie manipulować swoim otoczeniem z pomocą kochającej pielęgniarki. Mimo to, obawiając się napadów, które mogą mu pozostawić warzywo, planuje swoje „przejście” z pomocą niepewnego przyjaciela lekarza. To wszystko się zmienia, gdy zostaje skonfrontowany ze wskazówkami od seryjnego mordercy, które oczywiście są skierowane do śledztwa kryminalistycznego. Sprawa wyraźnie odwołuje się do jego zainteresowania życiem. Bystre, szybkie myślenie młodego gliniarza ratuje pierwsze miejsce zbrodni. Dostrzegając jej talent do kryminalistyki, niechętnie wprowadza ją do kryminalistyki. Poprzez kontakt radiowy staje się jego oczami i nogami na scenie. Michael Rooker pojawia się również jako kapitan policji, który spartaczył wcześniejsze zabójstwa seryjnego mordercy i jest bardziej zainteresowany prasą niż dobrą pracą policji. Ed O'Neill i Luis Guzman są personelem pomocniczym, który pomaga Waszyngtonowi i ingeruje w Rookera.

Jestem w pełni świadomy faktu, że większość krytyków filmowych w Stanach Zjednoczonych nie pochwala filmu Denzela Washingtona "The Bone Collector" z 1999 roku. Ale pomimo tego, że tylko dwadzieścia osiem procent z nich by się ze mną zgodziło, uważam, że „The Bone Collector” to dobrze zrobiony thriller kryminalny z solidnymi rolami, zwłaszcza w kierunku Denzela Washingtona i Angeliny Jolie, dobra fabuła, świetne napięcie i dobrze zrealizowaną historię. Zdobywca Oscara Denzel Washington gra detektywa z sparaliżowaniem, którego poproszono o pomoc w śledztwie dotyczącym seryjnego mordercy działającego w Nowym Jorku. Wyznacza dość niechętną kobietę-detektyw, graną przez Angelinę Jolie, aby poprowadziła śledztwo poza jego szpitalną salą, ponieważ sam nie może chodzić. Komunikuje się z nią przez radio, dając jej wskazówki i taktykę, gdy próbują dowiedzieć się, kim jest zabójca, kogo zaatakuje jako następny i jak mogą go powstrzymać. Tak, ta fabuła jest wielokrotnie wykorzystywana i to kolejny przypadek. Ale tylko dlatego, że ponownie wykorzystujesz fabułę, nie oznacza, że ​​produkt końcowy będzie okropny i nie będzie zabawny. Sam podobał mi się "The Bone Collector" i nie znalazłem ani jednej sceny, w której bym się nudził, mimo że miałem całkiem niezły pomysł na to, co będzie dalej. Otrzymuje wysoką ocenę za występy, sceny akcji i dobrą ogólną wartość rozrywkową.

mgr Nikola Dudek

The Bone Collector to thriller o seryjnym mordercy w stylu Seven. Tutaj makabryczne zgony są raczej wskazywane niż pokazywane w krwawy, instynktowny sposób. Denzel Washington to Lincoln Rhyme, detektyw z paraplegią, teraz przykuty do łóżka, który po wypadku potrzebuje całodobowej opieki. Rhyme był błyskotliwym detektywem kryminalistycznym, który napisał kilka książek na ten temat. Teraz jego przełożeni chcą jego pomocy jako maniaka udającego kierowcę taksówki, który porywa ofiary, torturuje je i zabija, a jednocześnie zostawia wskazówki do rozwiązania przez Rhyme'a. Pomaga mu nowicjusz, Amelia (Angelina Jolie), która zachowuje się jak jego fizyczna istota, gdy idzie, wykonuje pracę nóg i wychodzi do podziemnych ciemnych kryjówek, w których przetrzymywano ofiary. W miarę rozwoju filmu wydaje się, że Rhyme gra w szachy, wskazówki są skierowane do Rhyme'a, jakby zabójca drwił z Rhyme'a, jakby mieli do czynienia ze sobą w przeszłości. Reżyser Phillip Noyce wykorzystuje film taki jak Sea of ​​Love jako szablon do wprowadzenia w błąd. Ma nawet Michaela Rookera w roli szefa policji, który grał złoczyńcę w Sea of ​​Love, początkowo pojawiającym się w małej scenie. Jednak zakończenie było dość tandetne z kilkoma kampowymi kwestiami, a motyw zabójcy był jak grom z jasnego nieba. Mimo to jest to zabawny thriller, ale nie dorównuje standardom Siedmiu, Morza miłości czy Milczenia owiec.

Aleks Dąbrowski

Moim zdaniem bardzo przeoczony film. Tak, Se7en i Silence of the Lambs całkowicie to unicestwiają, ale jak na sprawę detektywistyczną z lat 90. jest to raczej przekonujące. Tak się dzieje, gdy rzucisz dwa świetne tropy, powstaje porządny film. Podobnie jak w przypadku każdej innej historii o seryjnym mordercy, nasi główni bohaterowie muszą dowiedzieć się, kim jest morderczy maniak, zanim zabiją ponownie. Różnica polega na tym, że biegły sądowy jest sparaliżowany, więc szkoli niechętnego nowicjusza, aby rozwiązać sprawę. Pomijając sprawę morderstwa, chodzi o przekazanie wiedzy i umiejętności drugiemu rówieśnikom w celu wykonania zadania. Rhyme nie jest w stanie nic zrobić, więc wyobraża sobie swój wizerunek w Amelii. Zmienia ją z nowicjusza w idealnego śledczego. Podkreślenie znaczenia komunikacji i zaufania. Na szczęście Washington i Jolie mają przyzwoitą chemię na ekranie. Oba ich talenty połączyły się, aby stworzyć eksplozję surowego aktorstwa. Jolie gra twardego, ale wrażliwego oficera, Waszyngton zestawia to z doświadczonym występem. Obaj łączą się, aby stworzyć idealną jednostkę do rozwiązywania przestępstw. Same miejsca zbrodni były trzeźwymi i niełatwymi zegarkami, zwłaszcza skarceniem ich na śmierć przez nadciągającą parę. Uwielbiałem surowy realizm, który utrzymuje się przez cały czas. Wywołuje poczucie tajemnicy, próbujemy rozwiązać sprawę z bohaterami. Obsada drugoplanowa była dobra, nic wybitnego. Chociaż chciałem więcej Queen Latifah! Niestety ujawnienie zabójcy było rozczarowaniem. Ostatnie dwadzieścia minut zostało przyspieszone do czegoś, co było inteligentnie rozgrywanym thrillerem. I dzięki Bogu nie mamy tych okropnych klatek w zwolnionym tempie, które były tak widoczne w latach 90. ... po prostu okropnie ogólne. Bone Collector to cholernie dobry zegarek, a dla każdego fana Waszyngtonu lub Jolie świetnie się bawisz.

Nadia Kaczmarczyk

Byłem bardzo mile zaskoczony tym filmem. Denzel Washington po raz kolejny udowadnia, że ​​poradzi sobie z każdą rolą, jaką zechce zagrać. W tym przypadku gra inspektora wydziału zabójstw Lincolna Rhyme'a, który został prawie sparaliżowany po wypadku na służbie. Ale teraz, gdy tajemniczy zabójca zaczyna zabijać ludzi w bardzo osobliwej sprawie, musi połączyć siły z twardogłową nowicjuszką (Angelina Jolie), aby rozwiązać zbrodnie. W obsadzie drugoplanowej znaleźli się Queen Latifah, Michael Rooker, Mike McGlone, Luis Guzman, Leland Orser i Ed O'Neil. Podoba mi się sposób, w jaki mają zabójcę jako inteligentną osobę. Ktoś, kto ma wiedzę na temat tego, co robi. I sposób, w jaki zostawia wskazówki dla gliniarzy. Aby wymyślić coś tak doskonałego, musisz być geniuszem. Choć nie jest naprawdę przerażający, ten trzymający w napięciu thriller jest w rzeczywistości ekscytujący, w przeciwieństwie do wielu „thrillerów”, które nawet nie są ekscytujące. (Przykład: WIEŚ). Dziękuję Hollywood za danie nam THE BONE COLLECTOR. Ten jest dobry. Gorąco polecam ..... 5/5.

Elżbieta Kucharska

Zwiastun

Podobne filmy