W thrillerze, którego akcja rozgrywa się na tle egipskiej rewolucji, policjant prowadzi śledztwo w sprawie morderstwa kobiety. To, co początkowo wydaje się zabójstwem prostytutki, przeradza się w bardziej skomplikowaną sprawę z udziałem samej elity Egiptu.

Streszczenie, tytuł głównego aktora Faresa, wystarczyło mi do sprawdzenia tego filmu. Dobrze widzieć Faresa w głównej roli po trylogii Departamentu Q. W tym filmie Fares jest gładko ogolonym gliną, który ma obsesję na punkcie obcięcia włosów w części bocznej, nie waha się ukraść pieniędzy z torebki zmarłej osoby, ale jednocześnie opiekuje się swoim starym i chorym tatą. Podczas śledztwa w sprawie morderstwa słynnego piosenkarza musi zmierzyć się z potężnymi ludźmi i korupcją policji. Ten film ma wszystkie składniki filmu noir. Akcja filmu rozgrywa się w czasie egipskiej rewolucji, począwszy od protestu przeciwko rosnącej brutalności policji i korupcji.

Olgierd Kaczmarek

To moja atrakcja roku! Kto by pomyślał, że przypadkowy film egipski będzie jednym z moich diamentów 2017 roku. Nakręcony w Casablance, ponieważ w Egipcie nie można było kręcić, zabroniono nawet wyświetlania w Egipcie... Ten film zabierze Cię w najgłębsze korupcja w Kairze. Fares Fares, który gra główną rolę Noredina Mostafę, to przyjemność oglądać i naprawdę czujesz, jakbyś sam był w tym bałaganie, ponieważ praca kamery jest tak genialna, że ​​czujesz, jakby Kair był wszędzie wokół ciebie. Po obejrzeniu filmu mogę zrozumieć, dlaczego Egipt nie pozwala na jego wyświetlanie w swoim kraju, ponieważ jest wiele brudnych rzeczy, które ten film wykopuje. Nie jest to historia, do której mógłbym się osobiście odnieść w jakikolwiek sposób. Nie jestem policjantem, nie w Egipcie, ale mimo to… ten film chwyta cię od razu i sprawia, że ​​czujesz się niespokojny i zmartwiony, ponieważ wszyscy wokół ciebie próbują ci płatać figle, więc komu możesz zaufać, jeśli nie ktoś jest już godny zaufania? Wejdź do tego filmu z otwartym umysłem, bez oczekiwań, tak jak ja, i podziękuj mi później.

Ksawery Mazur

Nigdy nie widziałem jeszcze żadnego kryminału z Egiptu. To już załatwione i w najlepszy sposób, o wiele lepiej niż amerykańskie gówno, które Hollywood może nam dać z super bohaterami, którzy zawsze robią to na końcu. W rzeczywistości jest to film kryminalny o charakterze politycznym i społecznym, nawiązujący do cech Olivera Marchala i Yvesa Boisseta, z udziałem pogranicznych, zagubionych i skorumpowanych gliniarzy, którzy szukają sensu dla swojego zdesperowanego i bezużytecznego życia. Historia takiego gliniarza, wdowca, który nie waha się nawet jako komendant, którego porucznicy pozdrawiają go, gdy przybywa na miejsce zbrodni, by ukraść pieniądze z kieszeni trupa. Czysty antybohater, dla którego widz może poczuć wielką empatię, bo tak bliski realiom tego kraju, w którym korupcja szerzy się jak choroba, plaga, wszędzie, od dołu społeczeństwa po szczyt systemu. Jako Europejczyk możesz być w szoku, ale taka jest prawda. Ten autentyczny film noir pozostaje PRAWDZIWYM filmem noir, zainspirowanym amerykańskim filmem noir, ale w najlepszym możliwym sensie. Uważaj, to przygnębiający film, całkowicie beznadziejny, ale miliard razy lepszy, powtarzam, niż hollywoodzkie bzdury, po które biega większość widzów. Taki wstyd.

Ryszard Grabowski

Fares Fares (urodzony w Libanie) jest bardzo znanym aktorem w Szwecji, gdzie zagrał w serialu Department Q; jest obecny w innych krajach, ale niestety nie odgrywa tak ważnej roli, jak ta w Incydencie w Nile Hilton Taryfy to Noredin Mostafa; bardzo skorumpowany gliniarz w Egipcie w 2011 roku. Pierwsze kilka minut filmu pokazuje małe przekręty, jakich dopuszcza się egipska policja, dopóki w hotelu Hilton Nile nie doszło do straszliwego zabójstwa. Opierając się na prawdziwych faktach i na tle egipskiej rewolucji w 2011 r., wydarzenia w tempie spiralnym w filmie utrzymują cię przywiązanym do ekranu aż do niesamowitego zakończenia (co nie ma nic wspólnego z dobrymi amerykańskimi zakończeniami). W swoim pokoju ginie piosenkarz. Tożsamość zabójcy pojawia się natychmiast; jednak dochodzenie nie jest ważne; ale zepsucie systemu, który chroni bogatych i karze niższe klasy i imigrantów (dzwonek ?) Niektóre wydarzenia brzmią jak żart, ale daleko im do tego. Była to (lub nadal jest) tragiczna rzeczywistość krajów, w których system polityczny stał się wrogiem ludu. W skrócie; trudny, ale bardzo potrzebny film

inż. doc. Kacper Chmielewski

Egipska gwiazda filmowa Fares Fares jest nękanym detektywem policyjnym, który próbuje rozwiązać sprawę morderstwa prostytutki w hotelu Hilton w Nilu, ale napotyka tylko blokady dróg i błędne kierunki, niektóre nałożone przez jego własnych przełożonych. W Egipcie najwyraźniej marszczą brwi na próby rozwiązania przestępstw popełnianych przez czołowe postacie rządowe. A żeby zdobyć informacje lub wyjść z kłopotów, wszystko ma swoją cenę. Pieniądze zawsze zmieniają ręce. Widz zastanawia się, czy detektyw kiedykolwiek będzie miał szansę znaleźć zabójcę. Brzmi jak interesująca tajemnica morderstwa, ale prawdę mówiąc, nie jest tak ekscytująca ani tajemnicza, jak mogłaby być. Reżyser Tarik Saleh bardzo się stara, ale jego wysiłki kończą się niepowodzeniem. „The Nile Hilton Incident” jest mocno nastrojowy, ale brakuje mu jasności, by wzbudzić zainteresowanie publiczności. Mnożą się korupcja, przekupstwo i łapówkarstwo, a posępna, wyprana kolorowa fotografia jest w zgodzie z zaniedbanymi ulicami egipskich miast i moralnymi podstawami lokalnych urzędników. „Sprawca” jest znany wcześnie, ale jego tożsamość ginie w pomieszanej mieszance nazwisk i tytułów wszystkich zaangażowanych pracowników rządowych. I nie rozdając go, fani noir są przyzwyczajeni do bardziej satysfakcjonującego rozwiązywania spraw, niż pozwolił nam dyrektor Saleh.

inż. doc. Przemysław Brzeziński

Zwiastun

Podobne filmy