Informacje o filmie

W Nowym Jorku Margaret Tate jest odnoszącą sukcesy samodzielną redaktorką naczelną Ruick & Hunt Publishing i nienawidzona przez swoich współpracowników. Margaret straciła rodziców, gdy miała szesnaście lat i jest twarda w stosunku do pracowników biura. Jej asystent wykonawczy i aspirujący redaktor Andrew Paxton pracował z nią przez trzy lata bez żadnego uznania. Kiedy Margaret ma problemy z imigracją z powodu wygasłej wizy i grozi jej deportacja, szantażuje Andrew, by zgodził się z nią poślubić. W zamian awansował na redaktora, a ona wydawałaby jego książkę. Tymczasem sceptyczny urzędnik wydziału imigracyjnego, pan Gilbertson, umawia po weekendzie rozmowę z Margaret i Andrew. Para jedzie do Sitka na Alasce, aby świętować dziewięćdziesiąte urodziny babci Andrew, a Margaret zostaje witana przez jego rozgrzewającą się rodzinę. W weekend zbliża się do rodziny Andrew, która prosi ją o poślubienie Andrew w ich stodole, co jest tradycją rodzinną w rodzinie Paxton. A napięcie rośnie, gdy pan Gilbertson pojawia się w Sitka niespodziewanie, obiecując oskarżenie Andrew o oszustwo.

Moja szczęka wciąż boli, prawie półtorej godziny po zakończeniu napisów końcowych. Nie pamiętam, kiedy ostatnio śmiałem się z tego konsekwentnie i serdecznie przy nowej produkcji. Tak, to dość formalne rzeczy… jeśli widziałeś jedną niedopasowaną komedię romantyczną dla par, widziałeś je wszystkie. To nigdy nie twierdziło, że jest czymś innym niż to. Zdecydowanie zapewnia to, czego oczekuje się od gatunku, bez dzwonienia lub traktowania go mniej poważnie. Nie każdy film musi zrewolucjonizować rzemiosło i kształtować kino na dziesięciolecia. Gdyby wszystko było doskonałe, stałoby się normą i przestałoby być wyjątkowe. I uważam to za niewiarygodne i niezwykle pozytywne, że film z takim humorem (obserwacyjnym iw dużej mierze zaczerpniętym z typowych sytuacji, które przytrafiają się każdemu) wciąż może zostać nakręcony i zostać mile przyjęty. Upokorzenie i ból wcale nie są śmieszne. Otrzymują reakcję schadenfreude, „dzięki Bogu, że mi się nie przydarzyło”, a tym samym oddalamy się od siebie, coraz bardziej się izolujemy. Działa to na odwrót, pozwalając nam zbliżyć się do siebie, dzielić się małymi rzeczami, o których zapomnieliśmy, że są głupie lub „nie” w naszym codziennym życiu. Czasami posuwa się odrobinę za daleko, by poruszyć publiczność, ale takich przypadków jest niewiele. Aktorstwo jest świetne i wszechstronne, a dwaj liderzy mają chemię i dobrze się ze sobą grają. Jest w tym niezliczona ilość niezapomnianych sekwencji, żartów i gagów. Zawiera również „momenty” między Bullockiem a Reynoldsem i naprawdę działają. Współczujesz im. Postacie są prawie zawsze dobrze napisane, ciekawe i wiarygodne. Ogólnie scenariusz jest dobrze zrobiony. Muzyka jest przyjemna i dobrze dobrana. Powinno to bawić prawie każdego, w każdym wieku. Jest trochę mocnego i/lub ryzykownego języka i kilka zazwyczaj łagodnych odniesień seksualnych, co zwykle nie jest obraźliwe. Polecam wszystkim, którzy myślą, że mogą im się spodobać. Są szanse, że masz rację. 8/10

Rafał Jasiński

Cóż, gdybym mógł podzielić film na dwie części, powiedziałbym, że pierwsza połowa to wspaniała propozycja, a druga połowa to dość tradycyjna hollywoodzka pablum. W pierwszej połowie wspaniałe komediowe wyczucie czasu i chemia między Bullockiem i Reynoldsem były wspaniałe. Pisanie było pierwszorzędnym intelektualnym, zgryźliwym sparingiem, a nawet dorzucił kilka literackich odniesień w poniżaniach. Uznanie dla reżyserki Anne Fletcher i scenarzysty Pete'a Chiarelli. Przypuszczam, że zupełnie inny ton w drugiej połowie można przypisać tylko studiom/producentom wkraczającym i stwierdzającym, że film musi przemawiać do szerszej publiczności. W ten sposób dostajemy wiele postaci rodzinnych, z dużą redukcją czasu wspólnego oglądania Bullocka i Reynoldsa. A kiedy dzielą się czasem w drugiej połowie, chodzi bardziej o slapstickowy/fizyczny humor (studia/producenci wskazań potrzebujący apelu do szerszej, czyli młodszej publiczności). Muzyka Maudlin pojawia się na ścieżce dźwiękowej, dając nam znać, że ta część filmu ma poruszyć nasze serca. Nie kupuję też nieuniknionego rozwiązania. Nie wierzę, że jest to dobrze poparte lub uzasadnione przez to, co było przed nim. Warto zobaczyć pierwsze 45 minut. Szkoda, że ​​filmowcy nie mogli naciskać i utrzymać tempa i wyczuć cały film. Reynolds i Bullock są tak dobrzy, że mogą być Tracy i Hepburn tego pokolenia. Chciałbym je zobaczyć w innym projekcie, który będzie przebiegał przez całą drogę. BTW, ten film został nakręcony w Bostonie i (sceny na Alasce) w Manchesterze nad morzem i Rockport na North Shore z cyfrowymi efektami dodającymi ośnieżone góry. Możesz nawet rozpoznać Motif No.1, słynny mały budynek na nabrzeżu w Rockport, który był przedmiotem prac wielu znanych malarzy i fotografów. Fajnie było też zobaczyć, jak niektórzy z moich lokalnych kolegów z Bostonu, którzy pracują nad filmem, pracują w tle.

Nikola Wieczorek

Zwiastun

Podobne filmy

To właśnie miłość

Love Actually