Ta gra przyniosła wiele koszmarów i godzin zabawy jako dziecko desperacko próbujące wygrać to, czego wciąż nie mam pojęcia, jak wygrać. Słyszałem, jak niektórzy mówią, że wygrali, i zasadniczo widzisz scenę na samym początku w odwrotnej kolejności. W zasadzie jesteś Indy, bierzesz bat na samym początku i możesz walczyć z falą za falą węży tym batem lub możesz iść na targ i może z granatem, spadochronem lub czymś. Możesz nawet znaleźć rewolwer w śmietniku. Możesz użyć wspomnianego granatu, aby wybić dziurę w ekranie z wężami i przejść przez poziom bez niebezpieczeństw i pewnego rodzaju zegarem do pokoju, który jest najwyraźniej klifami, dziwnym bagnem z najdziwniej wyglądającym pająkiem wszechczasów, do pokoju, w którym zostajesz uwięziony w pudłach. Masz skarbiec poza pokojem z pudłami. Masz dziwną krainę pod klifami, gdzie włóczy się mężczyzna w czarnym ubraniu, czarny rynek, dziwny obszar z kopcem ziemi, który po prostu zabiera cię z powrotem na klify, pokój map, który nic nie pokazuje, nawet gdy masz personel ra , czarny rynek, na którym jest więcej węży i jak to wszystko łączy, jest poza mną.
Cezary Borkowski
Miałem przewodnik po ukończeniu tej gry i nadal nie mogłem poradzić sobie nawet z połową. Nieprzyjemny i irytujący w równym stopniu.
Ignacy Lis
Najtrudniejsze było zmuszenie spadochronu pod to drzewo... Świetna gra, dobre wspomnienia
Natan Chmielewski
Obserwuj nas
Życzymy miłego seansu :)
Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco