Gwiazda rocka Pink Floyd to udręczona dusza. Ze względu na swoje dzieciństwo zawsze próbował nawiązać znaczące emocjonalne połączenia z innymi żywymi stworzeniami. To dzieciństwo obejmuje brak męskiego wzoru do naśladowania, gdy jego ojciec zginął na wojnie, nadopiekuńcza matka go dusi, a opresyjny system szkolny tłumi jego naturalną kreatywność. Będąc gwiazdą rocka, często jest bardziej poszukiwany z powodu tego, kim jest, niż tego, kim jest. Ostatnią porażką w tym prawdziwym związku z kimś lub czymś innym jest jego małżeństwo, kiedy podczas trasy odkrywa, że ​​jego żona go zdradza. Jego odpowiedzią jest pójście w przeciwnym kierunku, zbudowanie wokół siebie symbolicznego muru, aby odizolować się od reszty świata, ale nie wcześniej niż w graficznym przedstawieniu swoich uczuć na różnych poziomach jelit. Powstaje pytanie, czy on lub ktokolwiek inny może zrobić coś, aby zburzyć mur w znaczący sposób.

„Pink Floyd The Wall” to świetny film, oparty na świetnej już płycie Pink Floyd! Byłem oszołomiony użyciem obrazów w połączeniu ze świetną ścieżką dźwiękową albumu, co dało nam dziwną, odurzoną wizję tego, co zobaczy wypalona gwiazda rocka. To naprawdę szalone! Jednak pokazuje, jak te słynne gwiazdy rocka są bombardowane sławą i brawami, i jak szalone mogą napędzać i tak już niespokojną osobę. Sam „Mur” to izolacja i oddzielenie od społeczeństwa i zdrowego rozsądku, czyli miejsca, którego można łatwo ominąć, jeśli tylko ludzie dali nam do tego uczciwą szansę. Przygnębiające w filmie jest to, że nic z tego nie jest winą gwiazdy rocka. Zmusiła go do tego samotność w okresie dorastania (odkąd stracił ojca na wojnie), a także psychiczne męki ze strony nauczycieli, rodziców, a przede wszystkim kontrolującej seksualnie żonę. Film jest pokręcony, bo tak widzi świat główny bohater. Co gorsza, po tym, jak został już doprowadzony na skraj własnego zdrowia psychicznego, w jego umyśle ludzie, którzy doprowadzili go do tego skraju, wracają, aby zeznawać przeciwko niemu. To dziwne, kiedy oglądasz to po raz pierwszy i wygląda jak szalony teledysk, który został wyciągnięty z MTV. Jedyna różnica polega na tym, że ten opowiada historię i został przeniesiony na duży, szeroki ekran. Alan Parker wyreżyserował film, ale Roger Waters wydaje się być tutaj odpowiedzialny, ponieważ to jego album, jego historia i jego koncepcja. Wszystko, co tak naprawdę zostało tutaj zrobione, to przekształcenie albumu w celuloid. Pod pewnymi względami podoba mi się to lepiej niż ten album, ponieważ teraz mamy obrazy, które wzmacniają piosenki i historię. Szkoda, że ​​nie mogłem tego zobaczyć na dużym ekranie, ponieważ różnorodność obrazów i głośna muzyka wydają się skompresowane i zagęszczone na małym telewizorze. Możesz tego nie zrozumieć za pierwszym razem, zwłaszcza jeśli jeszcze nie słyszałeś albumu. Ale to naprawdę świetny film, który ma fabułę i punkt, którego brakuje większości dzisiejszych teledysków! Myślę, że ten film nauczy ludzi, dlaczego ci utalentowani ludzie cierpią i tracą rozum. Ludzie, którzy prowadzili i opiekowali się nimi, gdy dorastali, często odbierają im zdolność do szczęśliwego i normalnego funkcjonowania na własną rękę. A lekcja albumu i filmu jest nie tylko dla ludzi, którzy doprowadzili go do jego ściany, aby się wycofali, ale dla niego, aby się wycofał.

dr dr Robert Olszewski

Jeśli z jakiegoś powodu znalazłbyś się w towarzystwie kosmitów z planety Nietsche , planety , której mieszkańcy tak bardzo wykroczyli poza to , co można określić jako ludzka natura , że nie mają wiedzy o tym , czym jest bycie człowiekiem , to pokaż im to . film, który wszystko wyjaśnia Historia zaczyna się od lądowania w Anzio, w którym umiera ojciec Pink. Jak powiedział Platon "Tylko umarli widzieli koniec wojny" i jest to gorzko prawda, człowiek zawsze będzie człowiekiem i człowiek zawsze będzie zabijał człowieka aż do końca czasu Różowy chodzi do szkoły, a edukacja to miecz obosieczny. Ma potencjał edukowania młodych ludzi, ale jak to często bywa, ci młodzi ludzie są wykorzystywani jako ofiary każdego nastroju, w jakim jest nauczyciel. Ktoś musi zapłacić za niedociągnięcia władz Różowy opuszcza szkołę i zakochuje się, ale miłość jest najostrzejszym i najbardziej obosiecznym mieczem w całym stworzeniu. Inspiruje, ale też nas niszczy. Pomimo setek milionów ludzi ginie w wojnach, ludobójstwie i czystkach, nie ma nic tak osobiście bolesnego i okrutnego jak zdrada kochanka. Najmroczniejsze doły piekła nie mogą być tak piekielne ani tak sadystyczne jak niewierność Gdy Pink pogrąża się głębiej w swoim szaleństwie, widzimy, jak się zemści. Ludzie są istotami seksualnymi i być może dlatego jesteśmy zarówno demonami, jak i aniołami zemsty. Ironia wysuwa się na pierwszy plan, gdy przestaje być ofiarą i staje się nieczułym faszystowskim dyktatorem. Ktoś musi zapłacić za wszystkie krzywdy, jakich doznała Pink i to niewinni muszą cierpieć Mógłbyś udać się na planetę Nietsche ze wszystkimi pracami pisanymi każdego ludzkiego filozofa, który kiedykolwiek żył, a to i tak nie wystarczyłoby, by wyjaśnić, jak to jest być człowiekiem. W obecnej formie Alan Parker i Roger Waters nakręcili przekonujący film wyjaśniający, dlaczego ludzie są tacy, jacy są i jak reagują na otaczający ich wszechświat. To film, którego ścieżka dźwiękowa jest tak samo potężna jak kondycja ludzka

dr inż. Lena Baran

Widziałem ten film już kilka razy i za każdym razem widzę coś nowego, coś, czego wcześniej nie widziałem ani nie słyszałem. Jakaś nieodśpiewana linijka, jakaś zagubiona wiadomość… Za każdym razem, gdy oglądam film, wydaje mi się, że zagłębiam się w to złożone dzieło sztuki. Nie potrafię jednak powiedzieć, jak bardzo jestem rozczarowany, że ten film jest tak niedoceniany, a przede wszystkim niezrozumiany. Ile razy słyszałeś, jak ktoś mówił coś w stylu: „Nie możesz oglądać 'The Wall', chyba że jesteś naprawdę pijany lub naprawdę naćpany”? Słyszałem tę linijkę prawdopodobnie od każdej osoby, która widziała ten film i boli mnie to tak bardzo, że nikt tak naprawdę nie próbuje go zrozumieć. Kluczem do zrozumienia filmu są teksty. Film to nie tylko długa seria wideoklipów towarzyszących albumowi. Obrazy są tylko ostatnim elementem układanki, ostatnim szlifem wspaniałego dzieła sztuki. Kiedy pierwszy raz zobaczyłem ten film, poczułem się bardzo zawstydzony. Tak, zawstydzony, bo czułem się jak idiota, słuchając albumu tyle razy i nie zdając sobie sprawy, o co w nim chodzi. Film sprawił, że po raz pierwszy w życiu doceniłem tekst piosenki rockowej. Tydzień po obejrzeniu „The Wall” po raz pierwszy kupiłem „The Final Cut” Pink Floyd. Czy wiesz, jaka była pierwsza rzecz, którą zrobiłem, kiedy otworzyłem pudełko z płytą CD? Czytam teksty od pierwszego do ostatniego słowa. I właściwie próbowałem zrozumieć, o czym jest album. „The Wall” to o wiele więcej niż myślisz. Jedynym sposobem na niezrozumienie filmu jest ponowne obejrzenie go i zwrócenie większej uwagi. Kiedy już to zdobędziesz, nigdy tego nie zapomnisz.

Mikołaj Wilk

Ujęcie otwierające korytarz hotelowy, który przypomina więzienie, powinno wskazać ci, co cię czeka. W tym filmie jest tak wiele rzeczy do polubienia i fascynacji. I pomimo wszystkich swoich awangardowych skłonności, jest to w rzeczywistości bardzo klasycznie zaprojektowana historia. Gwiazda muzyki obrazoburczej, Pink Floyd, stara się nie myśleć o swojej przeszłości io tym, jak dotarł do miejsca, w którym jest, co jest na granicy psychozy. A ponieważ jest tak zaniepokojony, nie może nawet myśleć liniowo, więc podróż, którą podejmujemy w jego umyśle, jest z konieczności skończona. Widzimy również, jak faszyzm rodzi się z źle skierowanej nienawiści i bałwochwalstwa. Jako gwiazda rocka Floyd widział uwielbienie swojej publiczności, więc zna to zjawisko. Ale jednocześnie nienawidzi ich za wkupienie się w jego czyn. To jak stary żart Groucho Marxa o odmowie członkostwa w jakiejkolwiek grupie, która by cię wpuściła. Wie, że jest fałszywy (jego nauczyciele i ludzie, tacy jak jego żona, powiedzieli mu o tym), więc wszyscy inni, którzy myślą, że jest prawdziwy, również muszą być fałszywi. To duża gra cykliczna. Nie może więc wpuścić żadnego z nich za swoją ścianę, ponieważ z definicji są fałszywi. Interesujące jest również zastanowienie się, jak zamienił pełne koło w faszyzm. To tylko część jego marzeń i tego, jak radzi sobie ze swoją złością, ale to także ciekawa reakcja na nieobecnego ojca. Gdyby nie było homoseksualistów, Żydów itp., nie byłoby potrzeby Hitlera, a zatem nie byłoby potrzeby śmierci jego ojca. Ale zamiast nienawidzić nazistów, nienawidzi ludzi, którzy „sprowokowali” nazistów. (Mógłbym ciągnąć przez wiele dni z takimi rzeczami, ale na tym skończę.) Po prostu obejrzyj film i bądź pod wrażeniem sposobu, w jaki działa na tak wielu poziomach.

Tymoteusz Krupa

Wow. to jest naprawdę dzieło sztuki. Nie, to nie jest sprawiedliwość tego filmu. To arcydzieło. Żadna inna opera rockowa, ani większość filmów w ogóle, nie jest w stanie pokonać szaleństwa, jakim jest ten film. Ten film zagląda do umysłu nadmiernie chronionej, samotnej, a czasem gwałtownej gwiazdy rocka, która zabrała dość życia i ludzi w nim. Oto historia Różowej, biednej, starej Różowej, której ojciec zostawił go pewnego ranka w czerni 44', a jej matka była tak opiekuńcza, że ​​zdusiła go swoją miłością i wszystkimi swoimi lękami; czyja żona tak bardzo próbowała otworzyć mu serce, ale okazało się, że nikogo nie ma w domu; i który w końcu zbudował mur tak wysoki, że nie mógł się uwolnić, a ostatecznie jego odosobnienie od świata zewnętrznego wydobyło stronę Różu, której on, ani reszta świata, nie chcieliby kiedykolwiek zobaczyć. Wkrótce jego sadystyczna, Hitler-esc przejmuje kontrolę nad światem, z pomocą jego zombie przypominających fanów, którzy wykonują każde rzucone im polecenie. Ale zanim dyktator mentalnie zniknie przez Pink i będzie mógł zobaczyć, że osłanianie się przed światem swoją niekończącą się ścianą tylko doprowadza go do szaleństwa, może być już za późno. Tak samo brzmi powyższy cytat, zaczerpnięty z „Procesu”, który jest końcem Muru i ostatnią szansą Pink na uwolnienie się od Muru. To po prostu znakomity film. W tym filmie wszystko działa, pokręcona akcja na żywo, animacja, która prawdopodobnie jest tym, czym jest szaleństwo, a przede wszystkim muzyka, która jest moim zdaniem największym albumem, jaki kiedykolwiek stworzono (do piekła z ciemną stroną Moon, było dobrze, ale nie można go nawet porównać do „The Wall”). Pink Floyd to mój ulubiony zespół (wraz z The Who i The Rolling Stones, dziwna kombinacja, wiem), a kiedy ich najlepszy album został nakręcony na film, wiedziałem, że Hollywood ma przynajmniej trochę zdrowego rozsądku, mimo że Hollywood unikałem tego, a większość recenzji, które tutaj przeczytałem, jest negatywnych, ale nie obchodzi mnie to, oglądam to i cieszę się dla mnie i żadna inna opinia nie ma znaczenia. Moje ulubione piosenki z tego filmu/albumu to „Mother”, „One of My Turns”, „There's Nobody Home”, „Comfortably Numb” (prawdopodobnie moja ulubiona piosenka) i oczywiście „The Trial”. Ostatnia rzecz, jeśli kiedykolwiek będziesz w sytuacji, w której będziesz musiał wybierać między tym a „Tommym”, wybierz to, ponieważ „Tommy” nie był zbyt dobry. W rzeczywistości, gdyby nie było w nim wspaniałej muzyki The Who, powiedziałbym, że dmuchnął. Tylko szybkie przypomnienie. 10/10

Stanisław Przybylski

Podobne filmy