Informacje o filmie

J.R. Cash wcześnie interesuje się muzyką, gdy dorasta na farmie bawełny w Arkansas w okresie Wielkiego Kryzysu. Jest bardzo blisko ze swoim starszym bratem Jackiem, który ginie w wypadku z piłą stołową w 1944 roku, kiedy J.R. jest na rybach. Jego poczucie winy w związku z tym wydarzeniem nie ustępuje, gdy jego ojciec obwinia go również, więc jest to mile widziana ucieczka, gdy jest na tyle duży, by zaciągnąć się do lotnictwa i zostaje wysłany do Niemiec. Zainspirowany filmem, który tam ogląda, Inside the Walls of Folsom Prison (1951) komponuje piosenkę „Folsom Prison Blues”. Opuszczając lotnictwo, Cash żeni się i próbuje odnieść sukces jako akwizytor w Memphis w stanie Tennessee, ale jego serce jest w muzyce i udaje mu się na przesłuchanie z Samem Phillipsem w Sun Records. Wkrótce Johnny wyrusza w trasę i poznaje June Carter, która od dzieciństwa jest gwiazdą country. Chociaż są do siebie przywiązani, są małżeństwem z innymi. Trasy koncertowe odbijają się na małżeństwie Johnny'ego, który w latach 60. uzależnia się od amfetaminy. Jego małżeństwo się kończy, a June pomaga mu pokonać uzależnienie od narkotyków. Czytanie listów fanów od więźniów inspiruje Casha do koncertu w więzieniu Folsom, co prowadzi do bardzo udanego albumu. June w końcu akceptuje propozycję małżeństwa Johnny'ego złożoną podczas wspólnego występu na scenie w Ontario w lutym 1968 roku.

Z PASTO, KOLUMBIA-Via: LA CA; KALI, KOLUMBIA+ORLANDO, FL ----------- JEDYNY Tony Kiss Castillo na Facebooku!-------------------------- W Los Angeles w Kalifornii w latach 50. i 60. mój codzienny zwyczaj słuchania radia TOP 40 narażał mnie na prawie każdy rodzaj muzyki, prawie przez cały czas! Co ciekawe, ostatecznie zasmakowałem w prawie wszystkich z nich, w takim czy innym stopniu! Cóż, prawie wszystko... JAZZ, nie tak bardzo, naprawdę i zdecydowanie NIE: muzyka "Country". JEDYNYM albumem country, jaki kiedykolwiek kupiłem w CAŁYM życiu (cóż, przynajmniej przed ukończeniem 50 roku życia!) był „Johnny Cash: His Greatest Hits”! Po zorientowaniu się, że wypuścili film o jego życiu, od razu trafił on na szczyt mojej listy „Must See”! Co takiego było w jego muzyce, że nadało jej tak powszechny urok? Co właściwie sprawiło, że Johnny Cash był tak wyjątkowy? Byłoby miło móc udzielić prostej, jednoznacznej odpowiedzi na oba pytania, ale w filmie Walk the Line jest aż nazbyt jasne, że w prawdziwym życiu, jeśli chodzi o człowieka, rzeczy na pewno mogą się wydarzyć. niezwykle skomplikowane! Tak więc kończymy z filmem, który odzwierciedla życie głównego bohatera: bardzo interesujący, zabawny, wielowymiarowy, ale jednocześnie często mroczny, ponury i skonfliktowany! WALK to film, który mogę z całego serca polecić bez względu na to, co myślisz o Johnnym Cashu i/lub jego muzyce. Szczerze mówiąc, do roli Johnny'ego Casha Joaquin Phoenix (GLADIATOR) nie jest kimś, kto zrobiłby moją krótką listę, a nawet długą listę, jeśli o to chodzi! Wow, co za niespodzianka! Ten aktor, urodzony w Portoryko, wykazuje ogromną wszechstronność, zarówno jako aktor, jak i piosenkarz... (Tak, to jest własny głos Joaquina Phoenixa w filmie!). Jednak myślę, że czasami pan Phoenix wypada trochę za mało, jeśli chodzi o jego zdolność do mocnego rzutowania głosu, ale ogólnie jego występ był tak mistrzowski, że ten punkt jest dość łatwo przeoczony. Tym, co naprawdę napędza WALK, nadaje mu duszę i utrzymuje go w skupieniu i skupieniu, jest stłumiony romans między Cashem a miłością jego życia, June Carter (Reese Witherspoon — Legalna blondynka, Okrutne zamiary) Joaquin Phoenix, mimo że błyszczał w tytułowej roli , jest przyćmiony przez przytłaczającą obecność Witherspoon na ekranie w scenach, w których pojawiają się razem. Wcześniej nigdy tak naprawdę nie zwróciła na mnie uwagi, być może poza jej godną uwagi charakterystyką Tracey Flick w WYBORACH. W większości ról wydawała się być obsadzona jako słodka syropowata, ale jednocześnie nieco irytująca dziewczyna z sąsiedztwa! WALK jest wart każdego czasu i pieniędzy, które zainwestujesz, aby zobaczyć, jak Reese demonstruje swoje znaczne talenty aktorskie… I jak wyraźnie pokazuje, jak oszałamiające są te umiejętności! Z pewnością Walk the Line z wielu powodów zachęca do porównania z innym filmem o życiu innego znanego muzyka, RAYA. Być może w życiu słynnych muzyków jest wiele wspólnych elementów: tragiczne dzieciństwo, lata zmagań z anonimowością, problemy z alkoholem i narkotykami, wiele konfliktów i napięć w ich afektywnych związkach oraz duże trudności z akceptacją i zarządzaniem sławą i pieniędzmi. Ale przecież każda historia jest prawdziwa i każda zawiera wiele elementów, które ją wyróżniają! 8******** ..... CIESZ SIĘ! / DISFRUTELA! Wszelkie komentarze, pytania lub uwagi w języku angielskim lub po hiszpańsku są mile widziane!

dr Ryszard Wasilewski

Wow, co za film. Czekałem na ten film, odkąd przeczytałem, że główne role zagrali Joaquin Phoenix i Reese Witherspoon. Nie byłem pewien, czego się spodziewać, kiedy usłyszałem, że zamierzają śpiewać swój własny śpiew, ale byłem pod wrażeniem. Ich występy w tym filmie były genialne i miałem dreszcze po plecach. To było naprawdę niesamowite, jak bardzo Phoenix brzmiał jak Johnny Cash – to była rola, do której się urodził i był hipnotyzujący. Całkowicie skwierczący. Witherspoon był pozytywnie promienny jako June Carter i rozmawiał o chemii między dwoma aktorami. Porozmawiaj o uderzeniu pioruna! Mam tylko nadzieję, że nadejdzie czas Oscara za ich wysiłki. To był naprawdę niesamowity film, wypełniony świetną muzyką, pierwszorzędną obsadą drugoplanową i wspaniałym scenariuszem, który został wspaniale wyreżyserowany.

Kornelia Szewczyk

Ilekroć w kampanii reklamowej widzę tak wiele „godnych Oscara” tagów/napisów, denerwuję się, patrz Cinderella Man. Zwykle przyglądasz się uważnie drobnemu drukowi i widzisz, że cenionym krytykiem wychwalającym film jest Joe Schmoe z One Stop Light Bugle Press w Buttcreek w stanie Illinois lub niski sługus, który akurat pracuje dla konglomeratu medialnego, który zajmuje się dystrybucją filmu . Więc moje serce zamarło, kiedy film, na który z niecierpliwością czekałem, został oblany takimi pochwałami, gdy reklamy pojawiły się na antenie. Ale raz mają rację. Joaquin Phoenix nosi Johnny'ego Casha jak garnitur. Nie udaje Rich Little, nie przecierasz oczu z niedowierzaniem, ale kieruje mężczyznę o tak wyrazistym wyglądzie i głosie na poziom, który jest nie do podziwu. Jedną z cech, które uczyniły Johnny'ego Casha legendą, było to, że nikt nie brzmiał jak on. Poza wygenerowanym komputerowo Cashem, który chodzi we własnym biofotografii, jak jedna z tych reklam piwa Johna Wayne'a, jest to definitywna reprezentacja. A jednak Phoenix może nie dać najlepszego występu w filmie. Reese Witherspoon z nawiązką podtrzymuje swój koniec w roli, którą z łatwością można by sprowadzić do banału. Witherspoon portretuje scenową June w sposób, w jaki June przedstawiła swój własny „charakter”, sceniczną personę, którą ludzie uwielbiali, jednocześnie dając jej determinację i wewnętrzną siłę, by być kobietą, która ujarzmiła pochylonego do piekieł niedźwiedzia grizzly, takiego jak mężczyzna. Jan. Chemia Phoenix i Witherspoon razem w każdej scenie, ale w szczególności ich duety na scenie, są prawdziwe w sposób, który wybrzmiewa jeszcze długo po napisach końcowych. Wiem, że jeśli nie mieszkałeś w jaskini przez ostatni tydzień, prawdopodobnie zostałeś zbombardowany słowem, że aktorzy śpiewają sami bez użycia synchronizacji ruchu warg. Nigdy nie byłem fanem musicali, a nawet występów muzycznych w filmie. Na ogół wydają mi się wymuszone i niewygodne, moment, w którym przestaję doświadczać historii i przypomina mi się, że oglądam film. Nigdy tego nie czułem w tym filmie. Nigdy nie czułem, że ich śpiew był głównym tematem filmu, ale występy współgrają z historią jak żadna inna muzyka, jaką kiedykolwiek widziałem. Nigdy nie czułem się tak, jakbym był prowadzony przez katalog, piosenki wydawały się tak organiczne i naturalne, jak każdy mówiony dialog we wspaniałej narracji. Ten film znacznie przerósł moje oczekiwania i zapewnił mi pierwszą podróż do domu z kina z prawdziwą satysfakcją od bardzo, bardzo długiego czasu. Wysoce rekomendowane.

Kaja Wieczorek

Biorąc pod uwagę, jakie śmieciowe formuły wydobywają się w dzisiejszych czasach z Hollywood, byłem zachwycony tym, jak dobry był ten film. Kierunek był doskonały. Używając zbliżeń, aby dostać się pod skórę Johnny'ego Casha. A ponieważ był to utwór z epoki, mógł nas znudzić mnóstwem grafiki komputerowej z Memphis i LA, aby przenieść nas w czasie. Zamiast tego użył aktorów i muzyki, żeby nas tam zabrać. Biografie mają oczywiście swoją formułę, ale reżyser i scenarzysta nie poprowadził nas na trop przesadnie sentymentalnych scen. Były prawdziwe i zrobione z odrobiną dobrego humoru. Tak jak w prawdziwym życiu. Mimo wszystko nadal musisz śledzić prawdziwe życie Johnny'ego i June. Nie możesz tego zmyślić, po prostu być oryginalnym! Film był także filmem, do którego można zabrać większość rodziny. Żadnych nagości i seksu, żeby POKAZAĆ, jak są zakochani, po prostu prawdziwe dialogi... fajnie jest słyszeć PRAWDZIWE dialogi, a nie tylko kolejną scenę pościgu lub czteroliterowe słowo. Tak, niektóre filmy potrzebują tego, aby opowiedzieć historię, ten nie. Ten film znajduje się na mojej krótkiej liście świetnych biografii, wraz z „Rayem”. Niewiele więcej zbliża się do Raya czy Walk the Line. Prawdziwym testem każdej biografii jest: czy nadal rozumiesz fabułę, nawet jeśli nigdy nie słyszałeś o ludziach, o których jest film. Ten film to wspaniała historia miłosna, nawet jeśli nigdy nie słyszałeś o Johnnym i June Cash. Oskary dookoła, mówię! Poza tym uwielbiałem muzykę Rockabilly przez cały film.

doc. doc. Martyna Górecka

Od dawna myślałem, że James Mangold był jednym z najbardziej niedocenianych amerykańskich reżyserów; podczas gdy inni uznani autorzy, tacy jak Wes Anderson i David Gordon Green, wyrobili sobie nazwiska, zasadniczo powtarzając się w każdym filmie, Mangold przyciągał znacznie mniej uwagi, ponieważ miał czelność pokazać pewien zakres. Podobnie jak wielcy reżyserzy hollywoodzkiego systemu studyjnego, Mangold pokazuje umiejętności wizualne i narracyjne w szerokim zakresie gatunków: przestępczość oparta na postaciach (COPLAND); horror (TOŻSAMOŚĆ); dramat zorientowany na problemy (GIRL INTERRUPTED) itp. To, co łączy każdy z tych filmów, to oszałamiająco elegancki i ekspresyjny styl wizualny, dbałość o postać przypominająca Renoira oraz ekonomia opowiadania, która wzbudziłaby zazdrość Howarda Hawksa. Teraz Mangold dostarczył swoje arcydzieło i jest to najlepsze wydawnictwo studyjne, jakie widziałem w tym roku. WALK THE LINE, opowieść Mangolda o związku Johnny'ego Casha i June Carter, jest szalenie romantyczna, ekscytująco zabawna (jako musical zachęca i zdobywa porównanie z najlepszymi Vincente Minelli) i głęboko poruszająca - a wszystko to ze spektakularną ścieżką dźwiękową . Joaquin Phoenix i Reese Witherspoon są genialni jako Cash i Carter, ale nie tylko w sposób, jakiego można by się spodziewać. Ich najbardziej imponującym osiągnięciem jest przekonujące przedstawienie dwojga zakochujących się osób w sposób szczery i słodki, ale nigdy tanio sentymentalny. To najbardziej romantyczny amerykański film od czasów THE NOTEBOOK, ale jest całkowicie autentyczny i pozbawiony melodramatu; subtelność, z jaką Mangold i jego wykonawcy wyznaczają krok naprzód, dwa kroki wstecz, natura miłosnego romansu Casha i Cartera jest oszałamiająca. Phoenix jest szczególnie genialny, nie tylko w scenach romantycznych, ale także w momentach, w których Cash opowiada o przedwczesnej śmierci swojego brata; w tych scenach główne tragedie, zarówno bohatera, jak i życia wykonawcy, łączą się w sposób, który jest przerażająco prawdziwy. A film lepiej oddaje upojny charakter twórczej współpracy dwojga zakochanych osób niż jakikolwiek inny film, jaki kiedykolwiek widziałem – może to nie przypadek, biorąc pod uwagę, że Mangold i jego najbliższa współpracowniczka, producentka Cathy Konrad, są małżeństwem. Mógłbym (i będę) opowiadał o tym filmie godzinami, ale powiedzmy, że jest to film do pokonania przez resztę roku.

Maria Dudek

Zwiastun

Podobne filmy