Szkolny przydział nauk społecznych prowadzi do zmian społecznych, które rozprzestrzeniają się z miasta do miasta. Przypisany do wymyślenia jakiegoś pomysłu, który ulepszy ludzkość, młody chłopak postanawia, że jeśli może zrobić dla kogoś trzy dobre uczynki, a oni z kolei mogą „odpłacić” i tak dalej, mogą nastąpić pozytywne zmiany. To, co początkowo wydaje się porażką, w rzeczywistości jest sukcesem, który nie jest od razu znany, ale jest śledzony wstecz przez reportera, który jest dobroczyńcą. Pierwotnymi odbiorcami chłopca są narkoman, jego poważnie okaleczona nauczycielka i kolega z klasy, który jest nieustannie zastraszany przez swoich rówieśników. Choć fizycznie i psychicznie okaleczony przez minione wydarzenia, nauczyciel nie jest jedynym, który nosi blizny. Młody chłopak boi się losu swojej matki, zwłaszcza z rąk swojego brutalnego ojca alkoholika. Matka nosi również blizny z dzieciństwa z bezdomną matką alkoholiczką.