Sally Hawkins prezentuje uroczą, słodką, prawie sympatyczną rolę jako główna postać, to jej delikatność zrównoważona z surowością amfibii sprawia, że jest tak interesująca. To nie jest film, który bym oglądał kilka razy, ale widziałem go dwa razy i byłem pod wrażeniem drugiego oglądania, jak pierwszy. To piękny film, z najwspanialszą ścieżką dźwiękową, ucztą dla oczu i uszu. Jestem pewien, że było tutaj przesłanie społeczne, być może było nad moją głową, to, co zobaczyłem, było staromodną dobrą historią miłosną, z inną różnicą i mnóstwem jajek. To smutne, poruszające, zabawne, zdecydowanie bardzo, bardzo dziwne, ale jeśli widziałeś którykolwiek z jego innych filmów, zdasz sobie sprawę z nieuchronności tego. To wyjątkowy zegarek i satysfakcjonujący, 8/10.
Olaf Wysocki
Od samego początku byłem bardzo sceptycznie nastawiony do tego filmu, ponieważ pomyślałem, że będzie to prawdopodobnie głupi film o potworach z podobnym tematem, jak „Piękna i Bestia”. Byłem jednak bardzo zaskoczony, kiedy zobaczyłem film i pomyślałem, że był genialny! Po przeczytaniu recenzji na tej stronie rozumiem, że wiele osób, które widziały ten ruch, kompletnie go nie zrozumiało, zarówno ci, którzy go pokochali, jak i ci, którzy go nienawidzili. Tematem filmu nie jest coś podobnego do Pięknej i Bestii dla tych, którzy mogą tak myśleć! W tym filmie jest kilka tematów, ale ogólny temat dotyczy mniejszości i tego, jak uprzywilejowani ludzie postrzegają tych, którzy są inni. Żeby jednak to przesłanie było jaśniejsze, akcja filmu rozgrywa się w latach 60., kiedy mniejszości były generalnie marginalizowane. Główna bohaterka, Elisa Esposito, to niema kobieta, osierocone dziecko, które zostało znalezione w rzece z ranami na szyi i komunikuje się za pomocą języka migowego. Pracuje w rządowym laboratorium jako sprzątaczka. Jej przyjaciółkami są jej współpracowniczka Zelda, czarna kobieta, która służy jako tłumaczka Elisy, oraz jej sąsiad Giles, wesoły w ukryciu. Elisa odkrywa w placówce tajemnicze stworzenie i nawiązuje z nim więź. Stworzenie jest niemym humanoidalnym płazem, który został schwytany w rzece w Ameryce Południowej przez Stricklanda, który jest odpowiedzialny za projekt badania go. Elisa jest główną bohaterką tej historii i razem z Zeldą i Gilesem reprezentują mniejszość społeczną. Kobiety, osoby niepełnosprawne, czarni i geje to wszyscy ci, którzy byli w tamtym czasie wyrzutkami społecznymi. Z drugiej strony jest Strickland, który jest głównym antagonistą w historii i reprezentuje uprzywilejowanych ludzi w tamtym czasie. Jest białym człowiekiem na uprzywilejowanej pozycji, żonatym, ma dzieci, zakonnikiem i jest wrogo nastawiony do tych, którzy nie są tacy jak on. Traktuje stwora wrogo, bije go, maltretuje i nazywa potworem. Kiedy Elisa dowiaduje się, że Strickland planuje przeprowadzić wiwisekcję stwora, z pomocą przyjaciół opracowuje plan uwolnienia stwora i trzymania go w wannie w swoim mieszkaniu oraz planowania uwolnienia go w oceanie. Elisa i stworzenie łączą się romantycznie i okazuje się, że stworzenie ma moc uzdrawiania. Kiedy nadchodzi dzień uwolnienia stworzenia, Strickland przybywa i strzela do Elisy i stworzenia. Stworzenie leczy się i zabija Stricklanda. Stworzenie zabiera Elisę i wskakuje do oceanu, gdzie ją leczy. Kiedy stworzenie stosuje swój uzdrawiający dotyk na blizny na jej szyi, zaczyna oddychać przez skrzela. Oto TWIST: Ta scena pokazuje, że Elisa przez cały czas była tego samego rodzaju co istota. Po prostu miała bardziej ludzką postać niż stworzenie. W filmie są różne wskazówki. Została znaleziona jako dziecko nad rzeką jak to stworzenie. Została znaleziona z "bliznami" na szyi, które okazały się uśpionymi skrzela, gdy stworzenie ją leczyło. Była niema jak stworzenie. Uwielbiała przebywać w wodzie, jak pokazują jej poranne nawyki. Początkowo pociągało ją stworzenie, podczas gdy większość ludzi by się go bała. Pochodzi z kraju hiszpańskojęzycznego, ponieważ jej nazwisko jest hiszpańskie, podczas gdy stworzenie zostało znalezione w rzece w Ameryce Południowej. Samo stworzenie i Elisa stanowią mniejszość, ponieważ są do siebie podobni. Fakt, że stworzenie jest inne, ale podobne do człowieka, symbolizuje, jak uprzywilejowane były wówczas mniejszości. Celem potwora jest po prostu symbolizowanie tego, jak czasami postrzegamy innych ludzi, którzy różnią się od nas. Przesłanie tej historii jest następujące: postrzegasz innych ludzi, którzy różnią się od ciebie, jako „potworów”, jeśli nie próbujesz ich zrozumieć. Jeśli jednak spróbujesz zrozumieć ludzi, którzy różnią się od ciebie, zobaczysz, że zasadniczo wszyscy jesteśmy podobni, chociaż wyglądamy inaczej. Myślę, że ten film był genialny i bardzo sprytny. Guillermo Del Toro wykonał świetną robotę. To zdecydowanie film, który warto obejrzeć. To jest mój punkt widzenia i mam nadzieję, że okazał się pomocny.
Nela Włodarczyk
Obserwuj nas
Życzymy miłego seansu :)
Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco