Rok po samobójstwie Vincenta van Gogha (Robert Gulaczyk), listonosz Joseph Roulin (Chris O'Dowd) prosi swojego syna Armanda (Douglas Booth) o dostarczenie ostatniego listu van Gogha jego bratu Theo (Cezary Łukaszewicz). Roulin uważa śmierć za podejrzaną, ponieważ zaledwie kilka tygodni wcześniej van Gogh twierdził w listach, że jego nastrój był spokojny i normalny. Armand niechętnie zgadza się i jedzie do Paryża. Pere Tanguy (John Sessions), dostawca dzieł sztuki na Montmartre, mówi Armandowi, że Theo faktycznie zmarł sześć miesięcy po Vincent. Sugeruje, aby Armand udał się do Auvers-Sir-Oise i poszukał doktora Paula Gacheta (Jerome Flynn), który po zwolnieniu z przytułku gościł van Gogha, podzielał jego miłość do sztuki i uczestniczył w pogrzebie. Tam Armand dowiaduje się, że lekarz jest w interesach. Zatrzymuje się więc w tej samej gospodzie, co van Gogh, kiedy przebywał w okolicy. Tam poznaje tymczasową właścicielkę Adeline Ravoux (Eleanor Tomlinson), która upodobała sobie van Gogha i również była zaskoczona jego śmiercią. Za jej sugestią Armand odwiedza miejscowego przewoźnika, który informuje go, że Van Gogh utrzymywał bliskie towarzystwo chronionej córki doktora Gacheta, Marguerite (Saoirse Ronan). Kiedy Armand ją odwiedza, Marguerite zaprzecza i jest zła, gdy Armand sugeruje, że samobójczy nastrój van Gogha mógł wynikać z kłótni z jej ojcem.