To było gdzieś w latach pięćdziesiątych. Żonaty Humpty i Ginny – to drugie małżeństwo dla obojga – mieszkają i pracują na Coney Island, to czas, kiedy zbliża się do obskurnego. Richie, syn Ginny z jej pierwszego małżeństwa, zachowuje się, wzniecając pożary, prawdopodobnie w wyniku rozstania jego rodziców, co Ginny przyznaje, że to jej wina w zdradzie, i pomimo tego, że Richie nie pamiętał swojego ojca. Podczas gdy Humpty jest emocjonalnie potrzebujący Ginny, Ginny, niegdyś obiecująca młoda aktorka, jest nieszczęśliwa w małżeństwie, zdając sobie sprawę, że nigdy nie kochała swojego Humpty, o czym on jest całkowicie nieświadomy, ona, która miała letni romans z Mickey, college'u. student i początkujący dramaturg, który płaci rachunki ratownikiem. Ginny postrzega młodszego Mickeya, w którym jest zakochana, jako swoją drogę do szczęścia jako jej następny mąż. Podczas gdy Mickey czasami myśli, że w zamian kocha Ginny, jego uczucia nigdzie nie są obsesyjną naturą uczuć Ginny do niego. Ich życie komplikuje się wraz z powrotem Karoliny, dwudziestosześcioletniej córki Humpty'ego z pierwszego małżeństwa. Humpty zerwał z nią całkowitą więź, kiedy pięć lat temu, wbrew woli jego i matki, poślubiła gangstera Frankiego Amato, zamiast poślubić jakiegoś „dobrego” chłopca, którego Humpty przygotował dla niej. Nie mając dokąd się zwrócić, Karolina musi się ukryć, ponieważ w swoim rozwodzie z Frankiem pisnęła przeciwko niemu do władz o tym, gdzie są pochowane przysłowiowe ciała. W związku z tym Frankie i jego zbiry chcą ją wyeliminować, a Humpty jest ostatnim miejscem, w którym zajrzeliby Frankie, znając sytuację między Karoliną a jej ojcem. Niezależnie od tego, Humpty przyjmuje ją jako ojca opiekuńczego, który zapewnia jej jak najwięcej na lepszą przyszłość, płacąc za jej wieczorną naukę. Ta komplikacja narasta, gdy Karolina i Mickey spotykają się, natychmiast pojawia się między nimi atrakcyjność, a Karolina nic nie wie o jego romansie z Ginny. Pojawia się wtedy pytanie, jak bardzo niestabilna Ginny posunie się, by trzymać się Mickeya, którego postrzega jako swoje przyszłe szczęście.